Advertisement
Menu
/ Marca

Tucker zastąpi Bullocka

Roszady w drużynie koszykarskiej klubu

Jak informuje dziennik Marca, Real Madryt uzgodnił sprawę rocznej umowy z Clayem Tuckerem. Trzydziestoletni obrońca, mierzący 196 centymetrów, w poprzednim sezonie reprezentował barwy DKV Joventut, będąc najlepszym bombardero w ACB – zdobywał średnio trzy trójki na mecz.

Koszykarz pochodzący z Ohio ma zastąpić w zespole Los Blancos Louisa Bullocka, z którym to klub wciąż negocjuje warunki rozwiązania kontraktu. Sweet Lou pozostał jeszcze rok gry w Madrycie, jednak już teraz dano mu do zrozumienia, że nie znajdzie się dla niego miejsce w zespole Ettorego Messiny. Pozbywając się Amerykanina, klub zredukuje swój budżet na nadchodzący sezon o kwotę jednego miliona euro.

Mimo iż nie doszło jeszcze do porozumienia – klub upiera się przy spłacie kwoty odszkodowania o 40% mniejszej – decyzja jest nieodwołalna. Co więcej, włodarze sekcji koszykarskiej Realu Madryt znaleźli już zastępstwo. W nadchodzących dniach roczny kontrakt, z możliwością przedłużenia o kolejny, podpisać ma Clay Tucker.

Amerykanin, mający okazję rywalizować z Messiną za czasów gry w Chimkach w 2008 roku, zawitał w Hiszpanii w sezonie 2008/09, trafiając do drużyny Cajasol. Klub z Sewilli zatrudnił zawodnika na dziesięć ostatnich kolejek i trafił w dziesiątkę. Tucker osiągał średnio siedemnaście punktów na mecz, ratując sevillianos przed spadkiem.

Występy te przybliżyły go do nowego kontraktu, zaoferowanego przez DKV Joventut, gdzie wyróżnił się swoim strzeleckim DNA. Rozgrywki ligowe zakończył z najlepszą średnią trójek na mecz, gromadząc w sumie dziewięćdziesiąt dziewięć celnych rzutów z dystansu. Jedynie trzy spotkania zakończył bez żadnego trafienia zza linii 6,25 metra.

Jeden z najlepszych występów zanotował w Palacio de Deportes José María Martín Carpena w Máladze, kończąc mecz z 33 punktami, w tym 8/11 za trzy. Ostatnie dwadzieścia punktów zdobył tylko w czwartej kwarcie, gdzie dodatkowo celnym rzutem zadecydował o zwycięstwie Badalony. Warte wspomnienia jest także jego 38 punktów (6/9 w rzutach za trzy) przeciwko Bruesa GBC oraz 35 punktów (6/8 w statystyce trójek), zdobytych na szkodę Power Electronics Valencia.

Amerykanin dał się we znaki także Madrytowi, rywalizującemu z La Penyą w ćwierćfinale rozgrywek Copa del Rey. Tuckerowi nie udało się poprowadzić czarno-zielonych do zwycięstwa, jednakże już wtedy udowodnił, że zatrudnienie przez Messinę nie byłoby bezpodstawne – zdobył przeciwko jego drużynie 27 punktów, zaliczając pięć trójek i siedem asyst (w sumie 30 punktów rankingowych).

Clay Tucker skończył w zeszłym tygodniu trzydzieści lat i nie jest znacznie młodszy od Louisa Bullocka (trzydzieści cztery lata), lecz wygrywa z rodakiem, jeśli mowa o kondycji fizycznej. U włoskiego szkoleniowca punktuje także charakterystyką killera, mogącego zadecydować o wygranej w kluczowym meczu. Takiego właśnie gracza szuka Messina – na wzór Trajana Langdona, grającego w jego CSKA Moskwa.

Działacze Królewskich, zatrudniając Tuckera, mają także na uwadze jego niebanalne umiejętności strzeleckie. W nadchodzącym sezonie linia rzutów za trzy zostanie oddalona z 6,25 na 6,75 metra. Na tym będzie polegała przewaga Amerykanina, który nie będzie nie miał problemów z adaptacją do nowego dystansu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!