Mourinho chce Schweinsteigera

Schweinsteiger jest wybrańcem. Mourinho jest oczarowany jego grą na Mundialu. Niemiec od początku był na długiej liście pomocników, którzy nadawaliby się do wzmocnienia środka pola Królewskich. Teraz zainteresowanie jest poważniejsze i oficjalne. Oczywiście Mourinho najbardziej chciał widzieć w swoim nowym projekcie De Rossiego lub Gerrarda, ale te transfery są nie do zrealizowania. Sprawa Włocha ucichła już dawno po deklaracjach samego zawodnika, a Anglik nie potrafił się zdecydować i, co więcej, nowy trener Liverpoolu chce go zatrzymać.

Tak więc Schweinsteiger został priorytetowym celem i jego słowa ("Ulubiony kolor? Biały") przybliżają go do Realu. Mourinho szuka u nowego pomocnika cech, które prezentuje Niemiec. Portugalczyk chce zawodnika, który pracuje od pola karnego do pola karnego, tzw. box to box. Poza tym Schweinsteiger świetnie zaprezentował się w kluczowych i trudnych spotkaniach, jak te z Anglią czy Argentyną. W odwodzie wciąż pozostaje Javi Martínez.

Najtrudniejsze w tym wszystkim będą negocjacje z Bayernem i jego prezesem, Uli Hoenessem. Chociaż realcje obu klubów są dobre, przede wszystkim z prezesem honorowym Bayernu - Franzem Beckenbauerem, to Hoeness jest ciężkim rywalem i łatwo swojego piłkarza nie odda. Schweinsteiger ma kontrakt do 2012 roku. Zarabia 3 miliony euro rocznie, a klauzula odejścia zapisana w kontrakcie opiewa na 55 milionów euro. Takich pieniędzy Real na pewno nie zapłaci. Real sprzedał Niemcom Robbena za 25 milionów euro, chociaż jego klauzula była dużo wyższa. Teraz działacze Królewskich oczekują podobnego gestu od swoich odpowiedników z Bayernu.