Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

MŚ: Hiszpania i klątwa ćwierćfinału

Przed meczem Paragwaj - Hiszpania

Paragwaj - Hiszpania

31. 05. 1934. Ćwierćfinał Mistrzostw Świata na Stadio Giovanni Berta we Florencji. Hiszpania remisuje po dogrywce z Włochami 1:1.

01.06.1934. W powtórzonym meczu ćwierćfinałowym Włosi wygrywają 1:0. Hiszpania odpada.

22.06.1986. Ćwierćfinał Mistrzostw Świata na Estadio Cuauhtémoc w Puebli. Regulaminowy czas gry i dogrywka nie przynoszą rezultatu. Hiszpania remisuje z Belgią 1:1. Przegrywa 4:5 w rzutach karnych.

09.07.1994. Ćwierćfinał Mistrzostw Świata na Foxboro Stadium w Foxborough. Hiszpania przegrywa 1:2 z Włochami, tracąc gola w 89. minucie meczu. Tak Hiszpanie wspominają tamte wydarzenia: "Do dziś spokojnie o tym pisać nie potrafię. Baggio zdobył drugiego gola dla Włochów w 89. minucie meczu. Chwilę wcześniej Salinas zmarnował fenomenalną okazję na 2:1 dla Hiszpanii. Byliśmy od nich lepsi przez cały mecz, lecz cały czas pozostawało wrażenie, że coś złego może się zdarzyć. Koszmarnie idealne zwieńczenie wszystkiego - Tassotti potraktował z łokcia Luisa Enrique w ostatniej szarży Hiszpanów i to na włoskim polu karnym. Luis Enrique opuszczał murawę zakrwawiony, sędzia zignorował żądania zagwizdania rzutu karnego i pokazania czerwonej kartki. Czy mogło być gorzej? Tylko, gdyby ten mecz zdarzył się w finale. Żaden Hiszpan nigdy go nie zapomni."

22.02.2002. Ćwierćfinał Mistrzostw Świata na Kwangju World Cup Stadium w Kwangju. Po 120 minutach gry wynik jest bezbramkowy. Wcześniej egipski sędzia Ghamal Al Gandhour nie uznał dwóch prawidłowo zdobytych przez Fernando Morientesa bramek. Hiszpanie przegrywają w rzutach karnych 4:5. Mecz kończy się w atmosferze ogromnego sędziowskiego skandalu.

Paragwaj w ćwierćfinałach zagra dziś po raz pierwszy. Hiszpanie przed klątwą ćwierćfinału drżą, ale nadzieje na jej złamanie opierają w najlepszym pokoleniu piłkarzy, jacy kiedykolwiek bronili barw La Selección Espańola.

Dotychczasowe spotkania drużyny Vicente del Bosque ze Szwajcarią, Hondurasem, Chile i Portugalią mnożyły wątpliwości. Hiszpania ani raz nie zagrała tak porywająco, jak na Euro w 2008 roku. Nie potrafiła znaleźć odpowiedniego tempa w ataku, akcje nie zazębiały się tak, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Słabo prezentuje się wracający po kontuzji Fernando Torres, środek pola walczy o znalezienie odpowiedniej płynności gry. Zwycięstwa były nikłe, pomimo ogromnej przewagi w posiadaniu piłki, podaniach i strzałach. Porażka ze Szwajcarią otarła się o narodową zapaść z powodu ogromnego zaskoczenia.

Paragwajczycy wydają się stworzeni do powstrzymania Hiszpanów. Na turnieju stracili jak dotąd tylko jednego gola, za kluczowego zawodnika uważają bramkarza Justo Villara. Hiszpanie wiedzą, że znów spotkają dziś drużynę superszczelną w defensywie i czyhającą na szybkie kontry - jak Szwajcaria i Portugalia. W takim właśnie sposobie na grę piłkarze La Albirroja upatrują sukcesu.

Del Bosque prawdopodobnie rozpocznie mecz wyjściowym składem z meczu z Portugalią. Fernando Llorente zostawi na później, pamiętając, że to jego wejście z ławki odmieniło obraz gry w meczu 1/8 finału z Portugalią. W Paragwaju warto zwrócić uwagę na pomocnika Cristiana Riverosa i obrońców Paulo da Silvę oraz Antolina Alcaraza. To im rzuci dziś wyzwanie rewelacyjny jak dotąd David Villa.

"Dziś przejdziemy do historii", pisze Marca. W ten sam ton uderzają As i El Pais. Hiszpanie jeszcze nigdy nie grali w półfinale Mistrzostw Świata. W 1950 roku zajęli 4 miejsce w turnieju, lecz wtedy kolejność była ustalana w wyniku meczów z trzema grupowymi rywalami. Można wiec krzyknąć: ĄA por ellos Espańa!

Ellis Park, Johannesburg, godzina 20.30.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!