Guti doszedł do porozumienia z klubem

Guti, któremu został jeszcze rok kontraktu, doszedł do porozumienia z władzami Realu Madryt w sprawie otrzymania swojej karty zawodniczej i odszkodowania za przedwczesne zerwanie kontraktu. Guti ma dostać w czerwcu połowę należnej mu pensji za ten rok - około 1,4 miliona euro, a w grudniu na konto Hiszpana wpłyną 3 miliony euro, które Guti zarobiłby do końca kontraktu w 2011 roku.

Zarówno Florentino Pérez, jak i Jorge Valdano pokazali, że Guti to symbol klubu, piłkarz, który tworzył historię Realu Madryt i dlatego obaj panowie uszanowali decyzję zawodnika. Dzięki temu szybko udało się osiągnąć porozumienie w sprawie odejścia. Na razie Hiszpan cieszy się swoimi wakacjami, a porozumienie podpisze po powrocie do Madrytu. Mourinho już na samym początku dał jasno do zrozumienia, że nie liczy na Gutiego, ponieważ ten mówił o swoim odejściu i pożegnał się z kibicami. Guti rozegrał w pierwszej drużynie Realu 14 sezonów, wygrywał najważniejsze tytuły - wśród nich trzy raz Ligę Mistrzów.

Teraz Hiszpan będzie mógł skupić się na przyszłości. Galatasaray, które prowadzi Frank Rijkaard, ustaliło już z Hiszpanem wstępne warunki kontraktu, ale w najważniejszym momencie nie przedstawiło ostatecznej oferty. Inne tureckie kluby również są mocno zainteresowane transferem Gutiego. Wśród nich jest Beşiktaş, który poprowadzi Bernd Schuster. Hiszpan na stole ma także ofertę z Olympiakosu, który zaoferował 2,5 miliona euro netto za dwa sezony gry. W Anglii mówi się o zainteresowaniu ze strony Blackburn Rovers i Sunderlandu. Podobno Hiszpan otrzymał także propozycję z czołowego zespołu ligi francuskiej. Nadszedł czas na wybór. Na pewno Gutiemu nie ułatwi go świadomość, że opuszcza Real Madryt...