MŚ: Remis w meczu otwarcia
RPA - Meksyk 1:1
RPA 1-1 Meksyk
1:0 Tshabalala 55'
1:1 Márquez 79'
Niezliczona ilość kibiców piłkarskich na całym świecie czekała na
ten dzień cztery lata. Właśnie dziś nastąpiło otwarcie XIX Mistrzostw Świata w
piłce nożnej, bez wątpienia historycznych, bo pierwszych, które są rozgrywane
na kontynencie afrykańskim.
48 milionów Południowych Afrykanów oczekiwało z wielkimi nadziejami na pierwszy mecz swej reprezentacji, tak jak 15 lat temu na pierwsze spotkanie kadry rugbistów w Pucharze Świata, rozgrywanym również w RPA. Wtedy
byliśmy świadkami narodzin wielkiej drużyny. Przed turniejem nikt nie dawał jej
najmniejszych szans na ostateczny triumf, ale wiara i determinacja poprowadziły ją do zwycięstwa. Czy po piętnastu latach RPA znów może
odnieść sukces w wielkiej imprezie rozgrywanej na ich ziemi? Pierwszy mecz z
reprezentacją Meksyku daje kibicom Bafana Bafana nadzieje przynajmniej na wyjście z grupy.
Zanim rozbrzmiał pierwszy gwizdek arbitra, mogliśmy podziwiać ceremonię otwarcia na stadionie w Johannesburgu. Przedstawienie trwało jedynie 30 minut - kolorowe makiety, tańce, śpiewy czy przeloty samolotów, a wszystko to ukazane w ogromnej gamie kolorów.
Po ceremonii otwarcia musieliśmy poczekać jeszcze kilkanaście minut, by w końcu wybiła godzina 16:00 i sędzia z Uzbekistanu, Rawszan Irmatow mógł rozpocząć spotkanie.
Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando graczy z Meksyku, którzy już w drugiej minucie meczu stworzyli sobie pierwszą dogodną okazję do strzelania gola, jednak Giovani dos Santos nie trafił do siatki. Były gracz Barcelony próbował jeszcze kilkukrotnie pokonać Khunę, a najbliżej szczęścia był w 19. minucie meczu, kiedy po rajdzie przez całą połowę potężnie huknął z ponad dwudziestu metrów. Niestety piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Okazje na strzelenie gola miał jeszcze Guillermo Franco, który kilka razy uderzał głową, za każdym jednak razem niecelnie. W 38. minucie meczu mieliśmy pierwszą kontrowersyjną sytuację na tych mistrzostwach - do siatki Khune trafił Vela, ale sędzia słusznie nie uznał gola. Przepisy wyraźnie mówią, że w momencie podania przed piłką musi znajdować się dwóch piłkarzy, żeby gola można uznać za zdobytego prawidłowo. W tym wypadku w momencie podania przed Velą, który zdobył niesłuszną bramkę, był tylko obrońca stojący na linii. Piłkarze z Afryki pierwsza dogodną okazję stworzyli sobie dopiero w 44. minucie, kiedy Mpheli zabrakło centymetrów by musnąć piłkę głową i skierować ją do siatki.
W drugiej odsłonie wszyscy spodziewali się kolejnych ataków graczy z Meksyku i tego, że to oni otworzą wynik spotkania. Jednak niespodziewanie w 55. minucie spotkania to reprezentacja Bafana Bafana wyszła na prowadzenie. Dikgacoi kapitalnie podał do Tshabali, a ten stanął oko w oko z Pérezem i potężnie huknął w okienko bramki. Po strzeleniu gola gracze z Południowej Afryki cofnęli się do obrony i skupili się na grze z kontrataku. Meksykanie zagrozili bramce Khune dopiero w 60. minucie, kiedy najaktywniejszy piłkarz tego meczu, Giovani dos Santos, ładnie uderzył z narożnika pola karnego, ale kapitalną paradą popisał się afrykański golkiper. Kiedy wydawało się już, że RPA utrzyma wynik do końca meczu, gola strzelił Meksyk. W 79. minucie Andrés Guardado dośrodkował w pole karne, a tam zupełnie niepilnowany Rafael Márquez spokojnie przyjął piłkę i pewnym strzałem pokonał Khune. Dziesięć minut później piłkę meczową na nodze miał Mphela, ale trafił w słupek, po czym sędzia zakończył spotkanie.
O ile pierwsza połowa nieco rozczarowała, to druga przyniosła nam sporo emocji, dwa gole i wiele ciekawych sytuacji. Zarówno gracze RPA, jak i Meksyku nie mogą narzekać na rezultat tego spotkania, faworytem co prawda był Meksyk, ale to RPA stworzyło sobie więcej dogodnych sytuacji do strzelania gola.
Skrót spotkania
Galeria zdjęć
RPA: Itumeleng Khune - Siboniso Gaxa, Aaron Mokoena, Bongani Khumalo, Lucas Thwala (46' Tsepo Masilela) - Teko Modise, Kagisho Dikgacoi, Steven Pienaar (83' Bernard Parker), Reneilwe Letsholonyane, Siphiwe Tshabalala - Katlego Mphela
Meksyk: Oscar Perez - Paul Aguilar (56' Andres Guardado), Rafael Marquez, Francisco Rodriguez, Carlos Salcido - Efrain Juarez, Gerardo Torrado, Ricardo Osorio, Carlos Vela (69' Cuauhtemoc Blanco) - Giovani dos Santos, Guillermo Franco (73' Javier Hernandez)
: Kagisho Dikgacoi, Tsepo Masilela (RPA) - Efrain Juarez, Gerardo Torrado (Meksyk)
Sędzia: Rawszan Irmatow (Uzbekistan)
Stadion: Soccer City Stadium (Johannesburg)
Kategoria | RPA | Meksyk |
Strzały | 10 (3) | 16 (3) |
Faule | 17 | 13 |
Rzuty rożne | 4 | 5 |
Spalone | 4 | 6 |
Posiadanie piłki | 35% | 65% |
Żółte kartki | 2 | 2 |
Czerwone kartki | 0 | 0 |
Interwencje bramkarzy | 7 | 6 |
Piłki stracone | 72 | 72 |
Piłki odebrane | 41 | 49 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze