Advertisement
Menu
/ as.com

"Model Florentino Péreza jest błędny"

Eugenio Martínez Bravo i krytykuje

Prezes frakcji Biała Platforma (Plataforma Blanca), Eugenio Martínez Bravo, wyraził "rozczarowanie i zaniepokojenie" sposobem zarządzania Realu Madryt w zakończonym właśnie sezonie, wystawiając "ocenę niedostateczną" pierwszym dwunastu miesiącom drugiego etapu Florentino Péreza w klubie i przestrzegając przed "krótkoterminowym modelem", który wprowadzono na Santiago Bernabéu.

Martínez Bravo był jednym z kandydatów do startu w wyborach na prezesa Realu Madryt w zeszłym roku, jednak ostatecznie nie udało mu się zebrać wymaganego poręczenia wekslowego. Dziś przedstawiciel Platformy dokonał oceny minionego sezonu podczas konferencji prasowej zorganizowanej w madryckim hotelu Intercontinental.

- Po bardzo poważnym wkładzie w wysokości 250 milionów euro oczekiwania były bardzo wysokie. Powiedziano nam, że w jeden rok zrobiono tyle, ile zrobiono by w trzy. Po zakończeniu sezonu ocena dużej części madridismo, a także nasza ocena, to ocena niedostateczna w kwestiach sportowych. Bilans jest rozczarowujący, a sezonu nie można zakwalifikować inaczej, niż jako klęska - uważa Martínez.

Martínez przypomniał, iż drużyna nie zdobyła w tym roku żadnego tytułu, a na dodatek "była bardzo daleka od wygranej w Pucharze Króla i Lidze Mistrzów". Podobna sytuacja miała miejsce w sekcji koszykarskiej, w której również "sprowadzono Mourinho tego sportu, Ettorego Messinę". - Odnieśliśmy wrażenie, że powtarzają się te same błędy i jesteśmy tym bardzo zaniepokojeni - powiedział 40-letni biznesmen.

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych decyzji w tej kadencji Florentino Péreza w Realu Madryt było zwolnienie Manuela Pellegriniego. Dla Martíneza Bravo obciążenie winą jedynie chilijskiego trenera Królewskich było "niesprawiedliwością".

- Pellegrini miał swój udział w winie, ale nie całkowity, tym bardziej że nie mógł on uczestniczyć praktycznie w niczym podczas sportowego planowania sezonu. Nie usłyszeliśmy nawet jednego komentarza samokrytyki, pokory czy przyznania się do błędu ze strony Florentino Péreza. Pellegrini był poddawany prześladowaniu prasy i nie miał żadnego wsparcia ze strony klubu, jedynie malutkie ustami Valdano. Pellegrini zachowywał się jak dżentelmen i chcemy mu za to podziękować - stwierdził Martínez.

Na następcę Pellegriniego został wybrany José Mourinho. Dla szefa Platformy Portugalczyk to "wielki trener ze sprawdzonymi wynikami", aczkolwiek rachunek za jego sprowadzenie jest "olbrzymi" i "nie można każdego roku zaczynać od nowa".

- Martwi nas model, zainstalowany na krótką metę, oraz niepokój o zdobywanie tytułów. Nie możemy doznawać nowego impulsu co roku. Nie kwestionujemy madridismo prezesa, ale udowodniono już, że ten model jest błędny i nie gwarantuje tytułów.

- Jest to pierwszy przypadek, gdy miliony są na ławce, gdy cały projekt koncentruje się na trenerze i jest to sygnał bardzo niepokojący. Teraz stabilność jest związana z cyklami trenerów i ich kontraktów, ale Real Madryt nie musi adaptować się do stylu jednego trenera, zwłaszcza gdy każdego roku przychodzi następny z kompletnie inną mentalnością.

- Powinien zostać zdefiniowany styl gry klubu i powinien on być aplikowany w canterze. Później powinno się szukać trenerów, którzy zaadaptują się do tego stylu. Mówi się, że sprowadzono Mourinho, ponieważ w drużynie nie ma dyscypliny. Ja uważam, że tej dyscypliny brakuje w klubie.

- Piękne, piękne, zaprawdę piękne jest wygrywanie, ale ciesząc się grą. Boję się, że czeka nas rok catenaccio. Według Florentino Mourinho jest siłą naturalności, ale dla mnie jest nią Vicente Del Bosque.

Martínez krytykuje obecną politykę transferową klubu. - Real Madryt marnuje jedną z najlepszych generacji hiszpańskich piłkarzy. Stawia na obcokrajowców u zmierzchu ich karier. Najlepsi piłkarze zza granicy zawsze byli najlepsi tutaj, zdobywali Złote Piłki w Realu Madryt. Teraz kupuje się ich na ostatniej prostej ich karier. Każdego dnia coraz bardziej przypominamy Manchester City. Płacimy miliony za piłkarzy, którzy są u zmierzchu swoich karier. Tracimy swoją duszę, tożsamość Realu Madryt - uważa Martínez.

Prezes Białej Platformy apeluje o sprowadzanie reprezentantów Hiszpanii, o uprzedzanie innych klubów w odnajdywaniu młodych, międzynarodowych talentów i o "ponowne zaufanie canterze, która została zapomniana". - Tożsamości się nie nie sprowadza, nie kupuje. Bazą była zawsze cantera. Nie usłyszałem ani jednej deklaracji Mourinho na temat cantery.

Martínez negatywnie ocenia wydawanie fortuny w czasach panującego kryzysu finansowego. - Prezes Santiago Bernabéu nigdy nie dokonałby takich milionowych transferów w obecnej sytuacji. To jest model, który wzbogaca inne kluby, piłkarzy i agentów. Od 2000 roku Real Madryt wydał miliard euro i szacujemy, że dług wynosi około 700 milionów. Jesteśmy klubem z największym długiem w Europie i pytamy, kto zamierza to spłacić.

40-letni przedsiębiorca krytykuje też lekceważenie członków klubu. - Nie zapytano nas na przykład, co chcemy zrobić z Valdebebas i nie sądzę, aby socios chcieli park tematyczny. Za to chętnie podnosi się ceny karnetów, a nie wykonuje się żadnego gestu w kierunku socios, którzy są bezrobotni.

- Realowi Madryt brakuje porządnej dawki pokory. Zatracono styl - podsumowuje Eugenio Martínez Bravo. - Naszą intencją nie jest utrzymywanie aktywnej opozycji, jeśli nie jest ona konieczna. Będziemy zwykłymi ludźmi z karnetami i będziemy próbowali cieszyć się życiem. Biała Platforma to jedyna alternatywa, która będzie natychmiast gotowa do działania, gdy zażyczą sobie tego socios. Pragniemy tylko tego, aby Florentino wypełnił swój mandat w Realu Madryt, ponieważ byłby to znak, że sprawy potoczyły się dobrze - zakończył socio numer 17.360.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!