Maicon priorytetem Mourinho

Od momentu oficjalnej prezentacji José Mourinho cały czas powtarza, że klub po prostu musi pozyskać jeszcze dwóch bocznych obrońców. Nie ma wątpliwości, że wybrańcem Portugalczyka na prawą stronę jest Maicon, który pracował razem z nim w Interze Mediolan, a teraz jest priorytetem transferowym Królewskich. Portugalski szkoleniowiec ma w zwyczaju brać ze sobą jakiegoś piłkarza ze swojego byłego klubu. Z União Leirii do Porto przeszli razem z nim Derlei oraz Nuno Valente. Z Porto do Chelsea - Ricardo Carvalho. Z Chelsea do Interu - Ricardo Quaresma. Z Interu do Realu Madryt - Maicon?

Brazylijski defensor, który w lipcu skończy 29 lat, ma nieprawdopodobne warunki fizyczne i z niebywałą łatwością łączy zadania defensywne z zadaniami ofensywnymi. Jednak prezes Interu, Massimo Moratti, za nic w świecie nie chce pozbywać się jednego z filarów swojego zespołu. Wydaje się, że wstępna propozycja włoskiego klubu wyniesie 35 milionów euro, jednak Real Madryt nie będzie chciał dać więcej niż 25 milionów. Na temat możliwego transferu Maicona wypowiedział się ponadto wczoraj jego agent, Antonio Caliendo.

- Sytuacja jest jasna i oczywista. Jeszcze nigdy nie stawialiśmy sprawy w tak zrozumiały dla wszystkich sposób. W życiu, oprócz miłości, wszystko można sprzedać i kupić. W tych dniach rozgrywamy nowy mecz. Jednak nie bierze w nim udziału tylko Real Madryt. Nie zapominałbym o Manchesterze City, ponieważ Mancini również bardzo chce pozyskać Maicona... - wyjawił wczoraj przedstawiciel Brazylijczyka.