Advertisement
Menu
/ Marca

Obszerny wywiad z Zidane'em - cz. II

Francuz dla dziennika <i>Marca</i>

Prawdziwy crack musi wiedzieć, kiedy jest odpowiedni moment na zakończenie kariery. Czasami musi jednak zrozumieć, że pora zejść na drugi plan. Właśnie z taką sytuacją w tym sezonie zmaga się Raúl.
Dla kogoś takiego jak on to na pewno nie jest łatwe. Ale znosi to wszystko w fenomenalny sposób. Raúl bardzo kocha Real Madryt. Zawsze będzie pomagał klubowi i zrobi wszystko, czego tylko będą od niego wymagać. To normalne, że boli go to, iż dostaje tak mało szans na grę. Lubi rywalizację i chce grać.

Możliwe, że wzmocnienia na nowy sezon powinny dotyczyć pozycji, na której swego czasu grał pan.
Nie, ponieważ na tę pozycję sprowadzony został taki zawodnik jak Kaká. Chociaż jego przypadek jest nieco inny, ponieważ gra wyżej ode mnie.

Cofnąłby go pan bardziej do środka?
Różnica polega na tym, że Kaká zdobywa dużo więcej bramek. Ja poruszałem się głównie między liniami. Można nawet powiedzieć, że za czasów Del Bosque występowałem na lewej pomocy. Kaká woli być bardziej z przodu, jest szybki, mając piłkę przy nodze. Chociaż faktem jest, że jeszcze nie widzieliśmy tego najlepszego Kaki.

Czy to możliwe, że Kaká przechodzi przez taką samą sytuację jak pan? Na początku ciężko było wejść w odpowiedni rytm, ale w końcu przyjdzie pora na zaprezentowanie odpowiedniego poziomu.
Tak, ale ma przed sobą jeszcze dużo czasu. Ma 27 lat, a ja do Realu Madryt przyszedłem w wieku 29 lat. Ma czas, ponieważ od 27. do 30. roku życia piłkarz przechodzi przez najlepsze lata w karierze. Nie mam wątpliwości, że Kaká zaprezentuje jeszcze pełnię swoich możliwości. Tak naprawdę niewielu w to wątpi.

Polecał pan Ribéry'emu transfer do Realu Madryt?
Tak.

Chciałby go pan oglądać od przyszłego sezonu na Bernabéu?
Ze względu na szacunek wobec wszystkich piłkarzy, którzy obecnie grają w tym klubie, nie mogę się na ten temat wypowiadać.

Rozumiem. Florentino Pérez często powtarza, że jakiś zawodnik "urodził się po to, aby grać w Realu Madryt". Ribéry jest tego typu piłkarzem?
Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Niezależnie od tego, czy gra z Barçą, czy z ostatnią drużyną ligi, zawsze daje z siebie wszystko. To urodzony zwycięzca, który nigdy nie daje za wygraną. A właśnie to najbardziej cenią sobie kibice Realu Madryt. Pamiętam, że czasami nie grałem dobrze, ale gdy dawałem z siebie wszystko, to kibice mi wybaczali. Oni potrafią to docenić.

A sam Ribéry gdzie najbardziej chciałby grać? W Barcelonie, Chelsea czy Realu Madryt?
W Hiszpanii.

Tak, sam o tym wspominał. Real Madryt bardzo go fascynuje?
Oczywiście, że tak. Każdego zawodnika fascynuje Real Madryt. Kto nie chciałby tutaj grać? Real Madryt to unikalna szansa, która spotyka cię tylko raz w życiu.

Gdy przechodził pan do Realu Madryt, już wtedy był pan światowej sławy gwiazdą. Mimo to ciężko się było panu zaadaptować. Czy w taki sam sposób można wytłumaczyć sytuację Benzemy?
To logiczne, że ciężko mu się przestawić. Najważniejsze jest to, aby sprostać wymaganiom, jakie ciążą na tobie w Realu Madryt. Jeśli to ci się uda, to kibice będą cię wspierać. Co do tego, że Benzema ma wielki talent, nie ma chyba żadnych wątpliwości.

Uda mu się zatriumfować w Realu Madryt?
Tylko czas nam na to odpowie. Jednak ma przed sobą pięć lat kontraktu, zatem czasu ma wystarczająco dużo. Benzema nie miał szans na zbyt wiele występów ze względu na pewne okoliczności - twarda rywalizacja, kontuzje... Jednak jest młody, ma talent i powinien sobie powtarzać: "Zatriumfuję w Realu Madryt. Aby tego dokonać, ze swojej strony zrobię wszystko". Ma czas i odpowiednie umiejętności.

Czy to największy talent francuskiego futbolu?
W tych ostatnich latach tak. Myślę, że wraz z Ribérym to właśnie Benzema jest największym talentem francuskiego futbolu.

Jak pan ocenia pracę Pellegriniego w Realu Madryt?
Nie znam go zbyt dobrze, ale uważam, że to odpowiednia osoba do tego projektu. Jak do tej pory, dobrze sobie radzi. Za każdym razem, gdy rozegramy słabszy mecz, jak na przykład ten z Lyonem, to chcemy zmieniać trenera. Ale to się przecież zdarza, taki jest futbol. Według mnie zwolnienie trenera byłoby wielkim błędem.

Pozostawiłby go pan na następny sezon?
Tak. Drużynie trzeba zapewnić stabilność. Jednak mówię to ogólnie, nie tylko ze względu na Pellegriniego. We Francji i we Włoszech często mnie pytają: "Zidane, co się z wami dzieje w tym Realu Madryt? Zawsze chcecie zmieniać trenera? Jak możecie cokolwiek osiągnąć, skoro co 10 miesięcy wszystko zmieniacie?". To jest prawda. Mają rację.

Kogo woli Zidane: Messiego czy Cristiano Ronaldo?
Bardzo łatwe pytanie - obu.

Tak... Ale kogo bardziej woli pan oglądać na boisku?
Cały piłkarski świat uwielbia ich oglądać na boisku. Nie tylko Zidane i kibice Realu Madryt czy Barcelony. Obaj grają w ten sam sposób - dryblują, strzelają, wyprzedzają rywala... Tak samo zresztą gra Ribéry. Jest jednak coś, co chciałbym w tej kwestii podkreślić. Zauważyłem, że w tym sezonie Cristiano gra dużo bardziej zespołowo. Gdy lepiej jest podać piłkę, robi to. Bardzo się różni od tego Cristiano z poprzedniego sezonu. W Manchesterze grał po to, aby samemu zdobyć 40 czy 45 bramek. W Realu Madryt natomiast stawia na grę zespołową.

Zatem bardzo pan lubi i Cristiano, i Messiego. Ale w dalszym ciągu uważa pan, że tym najlepszym piłkarzem był brazylijski Ronaldo?
Biorąc pod uwagę tych, z którymi miałem okazję występować lub się mierzyć, tak. Jednak ja zawsze miałem jednego idola - Francescoliego. Starałem się go we wszystkim naśladować. Zaraz po nim był Ronaldo. Teraz natomiast są Messi, Cristiano... Niedawno usłyszałem, że Messi już teraz jest lepszy od Maradony. Słyszę takie rzeczy... i sam nie wiem.

Da się porównywać 22-letniego zawodnika z piłkarzem, który już zakończył karierę?
Pewien komentator powiedział niedawno, że to, co robi Messi, w ogóle go nie zaskakuje. Maradona natomiast go zaskakiwał. Ja się z tym nie zgadzam, ponieważ mnie osobiście Messi bardzo zaskakuje. Jest wielu świetnych zawodników, ale to Messi zdobył osiem bramek w ciągu jednego tygodnia. Ciebie to nie zaskakuje? Ale jakie to były bramki! Żadne dobitki czy łatwe sytuacje. Każda z bramek padła po pięknej i indywidualnej akcji.

Jak pan ocenia wypowiedzi Cristiano Ronaldo, który często podkreśla, że chciałby zostać najlepszym piłkarzem w historii?
Ale Cristiano Ronaldo nie tylko to mówi, ale także udowadnia to na boisku. Najtrudniej jest to udowodnić, ponieważ mówić może każdy, prawda? Bardzo ciężko pracuje, aby tego dokonać. To, co robi, jest naprawdę fascynujące. Jeśli chodzi o zostanie najlepszym w historii - czas pokaże.

Innym zawodnikiem, który na pewno pana zaskakuje, jest Guti. Twierdzi pan, że dobre asysty są najtrudniejszą częścią w futbolu.
Tak. Najtrudniej jest znaleźć właśnie tę lukę, której nie dostrzega nikt inny. To właśnie potrafi Guti.

Zaskoczyło pana jego zagranie piętką do Benzemy na Riazor?
Nie, ale tylko dlatego, że to był Guti. Tak właśnie wygląda futbol w jego wykonaniu. Nie wiem, czy pamiętacie, ale mi również podał piłkę piętką w meczu z Sevillą między trzema obrońcami. Mi to zapadło w pamięć. Tylko on potrafi dostrzegać pewne rzeczy: "Podam piłkę właśnie tam" i robi to. Do takiego typu zagrań zdolny jest tylko Guti.

Guti to geniusz?
Ma w sobie coś szczególnego. Ponadto jest lewonożny. Wielu lewonożnych zawodników postrzega wszystko zupełnie inaczej.

Co pan sądzi o powrocie Florentino Péreza na stanowisko prezesa Realu Madryt?
To była dla mnie bardzo dobra wiadomość. Na temat jego powrotu można mówić wszystko, ale nikt nie zaprzeczy, że Florentino Péreza przywrócił nadzieję wszystkim tym, którzy kochają Real Madryt. Przywrócił temu klubowi odpowiedni wizerunek, który w ostatnich latach został utracony.

Tutaj znaleźć można pierwszą część wywiadu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!