Advertisement
Menu
/ Marca

Real czeka na znak od Cesca

Królewscy nie mogą dłużej zwlekać

Gest lub deklaracja swoich zamiarów - o to Real Madryt poprosił Cesca. Królewscy chcą wiedzieć czy powinni rozpoczynać negocjacje z Arsenalem, które nie będą proste.

W Madrycie od dłuższego czasu działacze pracują nad składem drużyny na przyszły sezon. Oczywiście są piłkarze, których klub kupiłby bez wahania, ale na długich listach są także nazwiska, które mogą pojawić się w Madrycie gdyby nie wypalił plan A. Cesc jest oczywiście w tej pierwszej grupie, wybrańców, ale działacze muszą w końcu dowiedzieć się w jakim stopniu sam zawodnik chce grać w Realu Madryt.

Osoby blisko związane z klubem twierdzą, że Hiszpan jest wymarzonym transferem Florentino Péreza i Jorge Valdano. Piłkarz oczywiście jest zadowolony z zainteresowania takiego prezesa, jak Florentino, ale wciąż nie był w stanie wysłać Królewskich wiadomości, że naprawdę mógłby przenieść się do Madrytu.

Fàbregas, co nie jest żadną tajemnicą, podziwia Arsène'a Wengera i jego zamiarem jest przeczekania do końca sezonu, by dopiero wtedy odbyć z menadżerem szczerą rozmowę na temat tego, czy nadszedł już czas na odejście z Arsenalu, gdzie wydaje się, że pomimo 22 lat, Hiszpan kończy pewien cykl. Na pewno Cesc nie będzie wykonywał nerwowych ruchów, ponieważ jest młodzieńcem odpowiedzialnym, grzecznym i spójnym.

Wiedzą o tym działacze Realu Madryt, którzy cenią piłkarza nie tylko za jego umiejętności i talent, ale także za osobowość i możliwości przywódcze. Po prostu Królewskim wciąż brakuje sygnału od samego zawodnika. Nie można już tego bardziej opóźniać, ponieważ w tym roku są wybory na prezesa w Barcelonie i powszechnie wiadomo, że liczący się kandydat w swojej wizji musi przedstawić Cesca, co więcej, u większości Hiszpan jest podstawą programu wyborczego. Z kolei w Realu Madryt kalendarz zrobił się mniej napięty po odpadnięciu z Ligi Mistrzów i dyrekcja sportowa ma czas, by zająć się transferami.

Cesc idealnie pasuje do modelu, który wprowadza w życie Florentino w czasie swojej drugiej prezesury. Po transferze Sergio Canalesa, Fàbregas ma być kolejnym elementem hispanizacji zespołu. Oprócz niego wielkie szanse na przyjście w tym roku do Madrytu mają David Silva, a nawet David Villa.

Poza tym, co Cesc może dać drużynie jako piłkarz, trzeba zauważyć, że to ikona, a jego transfer byłby prawdziwym hitem. Jednak oczywiście najważniejsze są sprawy czysto piłkarskie.

W Realu Madryt po klęsce z Lyonem przeprowadzono dogłębną analizę porażki. Jednym z wniosków było to, że należy pozyskać do środka pola jeszcze jednego kreatywnego piłkarza. Cesc został wybrańcem. W drugiej połowie meczu z Olympique'em w Madrycie wyraźnie brakowało Xabiego Alonso, a Pellegrini nie wierzył, że Gago czy Diarra byli w stanie odwrócić sytuację na boisku.

Dlatego w Realu stawiają na Cesca, jednak wszyscy oczekują, że Hiszpan wykona krok naprzód. W takim wypadku Realu przystąpiłby do negocjacji z Arsenalem, który podobno oczekuje za swojego kapitana około 50 milionów euro. Do operacji mógłby zostać włączony któryś z piłkarzy Realu, ale są to obecnie nieistotne detale. W Realu Madryt na razie czekają na najtrudniejszą część tego transferu - "tak" od Cesca, Arsenal wydaje się mniejszym problemem...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!