Advertisement
Menu

Joaquin: Może odejdę, może zostanę...

Skrzydłowy Realu Betis Sevilla, 22-letni Joaquin, powiedział w poniedziałek, że...

Skrzydłowy Realu Betis Sevilla, 22-letni Joaquin, powiedział w poniedziałek, że w najbliższym czasie zadecyduje się przyszłość jego piłkarskiej kariery.
Joaquin stwierdził, że nie ma zamiaru przedłużać obowiązującej z Betisem umowy (ważnej do połowy 2006 roku), jeśli więc klub ma zamiar zarobić na jego transferze, powinien się pospieszyć. - Jeżeli kierownictwo Betisu nie pozwoli na przejście do innego klubu do końca tego sezonu, czyli właściwie tylko w styczniowym okresie transferowym, nie przedłużę kontraktu. Będę oczywiście starał się grać jak najlepiej, pozostanę w Sevilli do końca okresu umownego, ale potem odejdę za darmo, a to chyba nie jest po myśli panów prezesów. - powiedział Joaquin. Prasa hiszpańska zastanawia się, kto może złożyć Betisowi ofertę transferową dotyczącą Joaquina - nie jest trudno zgadnąć, że padły trzy nazwy klubów - Real Madryt, Barcelona i Deportivo La Coruna. Poproszony o komentarz do wypowiedzi piłkarza prezes Betisu Manuel Ruiz De Lopera, stwierdził krótko: - Wiemy, jakie są nasze zamierzenia względem Joaquina i jego kontraktu z klubem. We właściwym czasie będziemy o nich z zawodnikiem rozmawiać.
(futbol.pl)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!