Advertisement
Menu
/ marca.com

Van Nistelrooy pożegnał się z Bernabéu

To był wieczór holenderskiego piłkarza

Ruud van Nistelrooy w niezwykłych emocjach pożegnał kibiców Realu Madryt. Nowy nabytek Hamburger SV wybiegł na murawę Santiago Bernabéu tuż przed rozpoczęciem spotkania z Málagą, a od publiczności otrzymał owację na stojąco. Fani Królewskich, zgromadzeni na trybunach, podziękowali mu za dziesiątki bramek, Superpuchar Hiszpanii i dwa tytuły ligowe zdobyte dla klubu.

Na murawie Ruudowi towarzyszyli prezes Florentino Pérez, dyrektor generalny Jorge Valdano oraz kapitan Realu Madryt, Guti. Holender otrzymał specjalną pamiątkową statuetkę w podziękowaniu za zasługi dla klubu. Następnie zawodnik udał się do loży honorowej, gdzie zasiadł tuż za plecami Florentino oraz Carlosa Sainza, rajdowego kierowcy i zwycięzcy tegorocznego Rajdu Dakar, który wcześniej honorowym kopnięciem symbolicznie rozpoczął mecz.

Przez następne dziewięćdziesiąt minut kibice zgromadzeni na Bernabéu nie dali o sobie Van Nistelrooyowi zapomnieć. Wielokrotnie skandowano nazwisko piłkarza, a ostatnie pięć minut trybuna Ultras Sur poświęciła tylko jemu.

Gracias, Ruud.


Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!