Valdano: Trzeba wiosłować dalej
Dyrektor generalny po meczu na San Mamés
- Staraliśmy się przez dziewięćdziesiąt minut. Drużyna natrafiła jednak na żelazną defensywę, która sprawiła, że nie potrafiliśmy odwrócić wyniku spotkania. To był nasz jedyny cel, który próbowaliśmy osiągnąć od momentu, gdy straciliśmy gola.
- San Mamés to klasyczny stadion Primera División, gdzie trudności zawsze kumulują się do maksimum. Nic dziwnego, że ich klub przekracza swoje granice, ponieważ to wielka drużyna, a jej piłkarze grają ze sobą od dawna. Bywają takie dni, w których grasz lepiej i takie, w których idzie ci gorzej, jednak piłkarze dali z siebie wszystko. Nie ma nic do zarzucenia tej drużynie.
- To jest sport kolektywny i ocenę należy wystawiać wszystkim razem. Wierzymy w tę drużynę i w to, czego może dokonać w przyszłości. Wciąż pozostało do rozegrania wiele meczów ligowych. Nie jest przyjemnie musieć gonić inną drużynę, jednak rozumiemy, że mamy wystarczająco dużo czasu, aby odwrócić sytuację. Długie projekty przynoszą swoje owoce. Nam pozostaje wiosłować dalej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze