Advertisement
Menu
/ as.com

Albiol i Garay - duet doskonały

315 minut po kontuzji Pepego

Poważna kontuzja Pepego, której nabawił się pod koniec pierwszej części wyjazdowego spotkania z Valencią na Estadio Mestalla zwiastowała kłopoty Realu Madryt. Wszyscy mieli w pamięci konsekwencje zachowania Portugalczyka w meczu z Getafe. Zespół osłabiony brakiem stopera z numerem trzecim na koszulce stracił dziewiętnaście goli w zaledwie sześciu meczach!. Takie coś przydarza się Realowi Madryt rzadko.

Ale obawy sztabu, piłkarzy i kibiców na całym świecie okazały się bezpodstawne - duet Raúl Albiol i Ezequiel Garay zanotował wspaniałą serię 270 minut bez straty gola. Pepe rozegrał w zeszłym sezonie dwadzieścia sześć spotkań i straty po stronie Realu Madryt wynosiły 0.84 gola na mecz (bez niego liczba ta wzrosła do 3.16). Mówiąc inaczej: bez Pepego Real Madryt zainkasował jedynie szesnaście punktów w siedemnastu spotkaniach (0.94).

Niezawodność
Za portugalskiego obrońcę do pierwszej jedenastki wskoczył Ezequiel Garay i nie będzie przesadą stwierdzenie, iż Argentyńczyk zaliczył wejście smoka. Jego trafienie w meczu z Valencią dało Królewskim trzy punkty i bardzo ważne zwycięstwo. Teraz to właśnie Garay do spółki z Albiolem stanowią o sile defensywnej Realu Madryt. Do tej pory zagrali ze sobą pięć pełnych meczów: z Deportivo i Xerez na inaugurację sezonu (gdy karę z poprzedniej sezonu odbywał jeszcze Pepe), ostatnio z Realem Saragossa, Osasuną i Mallorcą. I w tych pięciu pojedynkach rywale Los Blancos do siatki trafiali zaledwie dwa razy.

Z takiego stanu rzeczy niezmiernie szczęśliwy był Manuel Pellegrini: "Nie mamy zamiaru pozyskiwania kogokolwiek. Po kontuzji Pepego Garay stał się piłkarzem podstawowego składu, ponieważ pokazał wysoki poziom na treningach. Nie mam obaw w tej sprawie. Do zdrowia wrócił także Metzelder", mówił Chilijczyk.

Tak wspaniała passa nie mogła pozostać bez echa w Europie. Ezequiel Garay jest jedną z rewelacji w zespole Pellegriniego. Ten młody stoper rozegrał w tym sezonie 596 minut w dziesięciu meczach (dziewięć w Primera División i jeden w Lidze Mistrzów), ale w żadnym z nich nie zawiódł. Zdaniem włoskiego dziennika Tuttosport, Lyon dołączył do europejskich klubów, chcących pozyskać Argentyńczyka. W zeszłym miesiącu pytał o niego także Adriano Galliani, dyrektor generalny Milanu: "Zapytałem Florentino, ale powiedział nie."

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!