Advertisement
Menu
/ as.com

Najlepsze zimowe transfery ostatnich lat

Podsumowanie gazety <em>As</em>

Zimowe okienko transferowe nie jest tak intensywne jak letnie, ale w ostatnich latach trafiło zimą do Madrytu sporo piłkarzy. Poniżej podsumowanie zimowych zakupów w wykonaniu Realu Madryt w ostatnich latach:

Gravesen - transfer dyskusyjny.
Pierwszy zimowy zakup Florentino Péreza miał miejsce w sezonie 2004/05. Kosztował 3,5 miliona euro. Madryt opuścił w sezonie 2006/07 po rozegraniu 49 spotkań i zaliczeniu niejednej kłótni z kolegami z drużyny. Odszedł do Celticu Glasgow za 2,8 miliona euro.

Portillo - transfer rozczarowanie.
Z Realu Madryt trafił do Fiorentiny, by po pół roku, w styczniu 2005, powrócić do Madrytu. Zagrał w zaledwie 4 spotkaniach (138 minut łącznie). Sezon 2005/06 rozegrał w belgijskiej Brugii, aby znów wrócić do Hiszpanii. Obecnie w Osasunie.

Cicinho - transfer niespełniony.
Do Madrytu trafił w grudniu 2005 roku za 8 milionów euro. W tamtym sezonie zagrał 24 razy, zdobył 3 bramki. W sezonie 2006/07 był kontuzjowany, nie zyskał zaufania Capello. Zagrał zaledwie 7 razy. Odszedł do AS Roma za 9 milionów euro.

Cassano - transfer buntowniczy
Przybył w styczniu 2006, za 5,5 miliona euro, z kontuzją i sporą nadwagą. Łącznie wystąpił w 29 spotkaniach, zdobył 4 bramki. Zawodnik odszedł do Sampdorii na zasadzie wolnego transferu.

Parejo - transfer niespełniony.
Latem 2008 roku wypożyczony do Queens Park Rangers, w grudniu wrócił do Madrytu. Wystąpił w 5 meczach (łącznie 84 minuty). Oddany do Getafe za 3 miliony euro z opcją pierwokupu.

Faubert - transfer porażka.
Wielka porażka ostatniego zimowego okienka transferowego. Kosztował 1,5 miliona euro. Wystąpił w dwóch meczach (łącznie 127 minut). Wrócił do West Ham United.

Marcelo - transfer coraz lepszy.
Zimą 2006 roku Real zapłacił za niego Fluminense 6 milionów euro. Za Capello grał niewiele (6 meczów), pozycję zyskał u Schustera i Juande Ramosa, który wystawiał go na pozycji bocznego pomocnika. Tutaj czuje się najlepiej i na tej pozycji ustawia go obecnie Pellegrini.

Gago - transfer coraz gorszy.
W grudniu 2006 roku Real zapłacił za zawodnika Boca Juniors 18 milionów euro. Rozpoczął nieszczególnie, ale w sezonie 2007/08 był jednym z najlepszych piłkarzy w zespole, wystąpił w 40 spotkaniach. Przybycie Xabiego Alonso zesłało go na ławkę rezerwowych.

Huntelaar - transfer trudny do oceny.
Miał być zastępstwem Van Nistelrooya, kosztował 20 milionów euro. W 15 spotkaniach zdobył 8 bramek. Odszedł do Milanu za 18 milionów euro.

Lass - transfer nieoceniony.
Przybył ubiegłej zimy z Portsmouth jako zastępstwo dla Diarry. Kosztował 20 milionów euro. Przychodził jako piłkarz prawie anonimowy, teraz jest jednym z liderów drużyny. Ceniony za poświęcenie i uniwersalność. W ubiegłym sezonie rozegrał 19 spotkań, w tym już 17.

Higuaín - transfer idealny.
Do Realu Madryt trafił z River Plate za 12 milionów euro. Od tego czasu bramkami rozstrzyga spotkania. Kluczowy dla remontady w sezonie 2006/07. Zdobył bramkę na wagę Mistrzostwa w sezonie 2007/08 oraz cztery bramki z Malagą w sezonie 2008/09.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!