Advertisement
Menu
/ Marca

Camacho: Nigdy nie wrócę do Madrytu jako trener

Legendarny obrońca stawia sprawę jasno

Dla José Antonio Camacho sytuacja jest bardzo klarowna – pociąg zwany Realem Madryt dawno już odjechał, przynajmniej w wersji z Hiszpanem zasiadającym na ławce trenerskiej. „Nigdy nie wrócę do Madrytu jako szkoleniowiec. Będę, kim będę”, powiedział w Al primer Toque, programie emitowanym przez Onda Cero i Radio Marca. „Jeśli Real Madryt mnie potrzebuję to w innej roli, nie trenera”, tłumaczył wybitny obrońca Królewskich.

Wiele nauczyła Camacho poprzednia przygoda z Los Blancos, trwająca zaledwie kilka miesięcy i zakończona dymisją po porażkach z Bayerem Leverkusen i Espanyolem. „Teraz są inne osoby, jak Valdano, Butragueńo czy Pardeza, które wspierają trenera. Ja nie miałem nikogo. Byliśmy sami, prezes i ja”. „Florentino miał różne pomysły piłkarskie i później powiedział, że to przerosło zawodników. Teraz stara się zajmować czymś innym, ponieważ tamto zachowanie przyniosło złe skutki, a prezes powinien robić inne rzeczy”, wyjaśnił.

Dziewięciokrotny mistrz Hiszpanii zwrócił również uwagę na różnice między obecnym zespołem a tym z 2004 roku. „Nie ma co porównywać piłkarzy, których miałem do dyspozycji, z Cristiano i Kaką, którzy są święci i świadomi tego, co podpisali. Myślę, że na zajęciach pojawiają się pierwsi i opuszczają je jako ostatni. Dla niektórych z mojej drużyny trenowanie było zbyt dużym wymaganiem”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!