Advertisement
Menu
/ Marca

Pellegrini wciąż wierzy w Marcelo

Brazylijczyk wystąpi z Valladolidem od pierwszej minuty

Marcelo i reszta - tak o spotkaniu z Valladolidem myśli Manuel Pellegrini. Chilijczyk na razie nie wyciągnie wobec Marcelo żadnych wielkich konsekwencji za jego grę w meczu z Sevillą. Wręcz przeciwnie. Pellegrini ufa Brazylijczykowi, zapewniał go o tym przez cały tydzień, potwierdzając, że Marcelo to wciąż pierwsza opcja na lewą obronę.

Marcelo w Sewilli zagrał jedno z najgorszych spotkań w swojej karierze, ale dzięki Pellegriniemu szybko odzyskał wiarę w siebie. Brazylijczyk po spotkaniu z Sevillą był po prostu rozbity. Akurat jemu przerwa na zgrupowania reprezentacji wyszła na dobre.

Pierwszym, co zrobił Marcelo, było przyznanie się do błędów. Brazylijczyk szczerze stwierdził, że zaprezentował się bardzo słabo, a zaspał szczególnie przy pierwszej bramce. Jednak obrońca Realu wytłumaczył trenerowi, że musiał walczyć jednocześnie z Navasem i Adriano, jednymi z najlepszych skrzydłowych w Hiszpanii. Pellegrini stwierdził, że zachowuje spokój i zapewnił, że da piłkarzowi szansę w kolejnym meczu. Chilijczyk nie chce już na początku sezonu stracić, w sensie psychicznym, lewego obrońcy przez jeden mecz.

Co więcej, Pellegrini w sumie jest na razie zadowolony z występów Brazylijczyka na przestrzeni całego sezonu. Szczególnie pochwalił piłkarza za jego pracę defensywną i jeden mecz na razie nic nie znaczy. Marcelo wciąż jest piłkarzem pierwszego składu.

Już w czerwcu, kiedy Pellegrini objął stery nad pierwszą drużyną, stwierdził w rozmowie z Valdano i Pardezą, że liczy na Marcelo. Chilijczyk uważa, że jego obrońca jest jednym z najlepszych na świecie, chociaż wciąż musi się wiele uczyć i wyeliminować pewne błędy. Trzeba pamiętać, że Marcelo ma dopiero 22 lata.

Oczywiście Pellegrini wie, że w drużynie ma piłkarzy, który mogą lepiej zabezpieczyć lewą flankę - między innymi Arbeloa - jednak Chilijczyk ceni u Marcelo jego potencjał ofensywny, to jeden z najlepszych dryblerów w drużynie. Tak naprawdę, Marcelo obok Ronaldo to jedyny piłkarzy, który potrafi swoimi sztuczkami rozerwać obronę rywala. To kolejny z argumentów Pellegriniego, który będzie stawiał na Brazylijczyka, głównie w meczach na Bernabéu.

Jeśli chodzi o reprezentację, to Dunga nie zapomina o piłkarzu Realu w kwestii Mundialu. Chociaż ostatnio wyżej stoją akcje Filipe Luisa, to Marcelo wcale nie stracił szans na wyjazd na przyszłoroczne Mistrzostwa Świata. Głównymi rywalami piłkarza Realu w walce o miejsce na lewej obronie w drużynie Dungi są André Santos, Kléber i Filipe Luis.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!