Advertisement
Menu
/ as.com

Cristiano: Postaram się wrócić jak najszybciej

Portugalczyk może przegapić do siedmiu meczów

Cristiano Ronaldo będzie pauzował od trzech do czterech tygodni. Sztab medyczny Realu Madryt przeprowadził wczoraj bardzo dokładne badania i niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia co do kontuzjowanej kostki. Przed testami bowiem mówiło się, że przerwa w grze potrwa od 10 do 15 dni. Sam szef sztabu medycznego reprezentacji Portugalii, Henrique Jones, zapowiadał nawet, że zawodnik wyrobi się na mecz z Milanem. "Piłkarz będzie poddany specjalnym treningom, ale myślimy, że będzie gotowy na spotkanie z Milanem. Wszystko zależy od rozwoju w najbliższych dniach, ale Cristiano jest bardzo silny, dlatego powinien się wyrobić na czas".

Rzeczywistość okazała się jednak dużo brutalniejsza - Portugalczyk może przegapić od pięciu do siedmiu meczów. Jeśli rehabilitacja trwać będzie trzy tygodnie, to bez Cristiano Ronaldo zespół będzie sobie musiał poradzić w trzech spotkaniach ligowych (Valladolid, Sporting i Getafe), w meczu z Milanem oraz w pierwszym pojedynku z Alcorcónem. Jeśli natomiast piłkarz będzie pauzował cztery tygodnie, to przegapi także rewanż na San Siro i derbowy pojedynek z Atlético. Tym samym do gry mógłby wrócić dopiero 10 listopada na rewanż z Alcorcónem, po którym... przyjdzie pora na mecze reprezentacyjne.

- Jestem smutny, gdyż byłem w dobrej formie, dlatego kontuzja ta jest dla mnie wielkim ciosem. Nie jestem jakimś wybawcą, ale po porażce z Sevillą naprawdę chciałem pomóc kolegom z Realu Madryt w następnych meczach - powiedział Cristiano Ronaldo po opuszczeniu kliniki. - Czułem się dobrze, ale nie byłem gotowy w 100%. Odczuwałem lekkie bóle, ale chciałem pomóc mojej reprezentacji w walce o Mundial. Ta kontuzja nie ma żadnego związku z tą, po której rok temu musiałem się poddać operacji. Jestem spokojny, gdyż wiem, że wszystko dobrze się skończy.

Cristiano skierował także w kierunku wszystkich madridistas słowa nadziei i otuchy. "Dam z siebie wszystko, aby skrócić zakładany czas rehabilitacji i wrócić jak najszybciej. Teraz jednak najważniejsze jest to, aby uraz został całkowicie zaleczony", dodał Portugalczyk, który wyznał na koniec, że chciałby udać się na najbliższy mecz z Maltą. "Poproszę klub o zgodę na wyjazd do Guimarães. Obiecałem Queirozowi, że będę tam wraz z nimi, aby świętować awans na Mundial".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!