Advertisement
Menu

Konflikt w Madrycie

David Robert Joseph Beckham przechodzi prawdopodobnie najtrudniejszy moment w swojej...

David Robert Joseph Beckham przechodzi prawdopodobnie najtrudniejszy moment w swojej karierze madryckiej. Queiroz zmienił Anglika w drugiej połowie meczu z Mallorką. Becks oczekuje jednak, że jutro zagra w rewanżu. Pikanterii dodaje fakt, że Luis Figo i Roberto Carlos chcą nadal czynić to, co lubią najbardziej: wykonywać stałe fragmenty gry.
Czwarty diament w koronie prezydenta, zwanego przez hiszpańskie gazety "wszechmogącym", został zepchnięty w hierarchii drużyny na dalszy plan, co Queiroz dał do zrozumienia. Nie tylko w meczu na San Moix. Na Balearach już po 54 minutach zmienił Beckhama buntownik Makelele. Przypomnijmy sobie także mecz z Valencią o Trofeum Naranja. Anglik zszedł z boiska po 64 minutach, a zastąpił go wychowanek Guti.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo przecież Spice Boy nie prezentuje się olśniewająco, gdyby nie zwrócił na to uwagi Florentino Pérez. Siedział w "palco" - loży honorowej na stadionie San Moix. Po meczu wyraził oczywiście swoje niezadowolenie, że jego czwarta zdobycz zagrała jedynie, a może aż 54 minuty. Jednakże nie to ponoć tak rozwścieczyło Péreza; bardziej zdenerwował go wyraz niezadowolenia na twarzy Posh, pokazanego przed kamerami.
Beckhama problemy widać trzymają się. Wspomnieliśmy wyżej o jeszcze jednym problemie. Wydawać się może nieco błahy. Otóż w Azji Becks wykonywał wszelkie stałe fragmenty gry (jeden gol z rzutu wolnego, przyp. Hugo). W Palma de Mallorca po jego wrzueniu piłki Figo strzelił gola. Roberto Carlos natomiast każdy rzut wolny albo przestrzelił, albo trafiał w bramkarza. Decyzja? Beckham będzie wykonywał wszystko z miejsca, tak jak w Azji. To nie podoba się oczywiście panom F. i R.C.
Po minie Beckhama ze zdjęcia, można wywnioskować, że w Królewskim klubie nastał czas kłótni. Jak to się odbije na drużynie?
(za: as.com)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!