Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, acb.com

StagePro Reus '09: Pierwsza porażka Messiny

Koszykarze przegrali z Barçą

Pięć miesięcy po ostatnim spotkaniu, Real Madryt i Regal FC Barcelona zmierzyły się w finale turnieju StagePro Reus. Obu drużynom jeszcze daleko do właściwej formy, a także do właściwego składu – część zawodników dopiero wczoraj zakończyła rywalizację w EuroBaskecie. Dodatkowo, Ettore Messina nie mógł skorzystać z Tomasa van den Spiegela, który podczas sobotniego pojedynku z DKV Joventut doznał urazu lewej kostki.

Ińaki De Miguel, gość naszego zespołu, odpowiedzialny był za pierwsze punkty Królewskich. Obecnie jest on jedynym centrem do dyspozycji trenera, stąd duże problemy Realu Madryt w strefie podkoszowej nie powinny dziwić. Tacy gracze, jak Boniface N'Dong czy Pete Mickeal poczynali sobie w niej bardzo śmiało. Małą rewolucję wniosło do gry madryckiej drużyny wejście na parkiet Pablo Prigioniego – poprawiła się defensywa, a Los Blancos zdołali wyprzedzić rywala na tablicy wyników (25:26).

W drugiej kwarcie na Real Madryt spadła lawina nieprzyjemności. Zawodnicy popełniali błędy w ataku, tracąc piłkę i punkty, a na dodatek także Bullocka, który doznał kontuzji. Barça świetnie kończyła szybkie kontrataki i prowadziła już dziewięcioma punktami (50:41).

Różnica urosła do jedenastu (52:41), jednak ze strony przeciwnej właściwie zareagowali Nikola Mirotić i Pablo Prigioni, nieco niwelując straty. Do pełni szczęścia brakowało jeszcze wiele. Najbardziej zauważalna była nieobecność naszych środkowych: wspomnianego już Van den Spiegela, Dariusza Ławrynowicza i Felipe Reyesa.

Mimo stratnej pozycji, Real Madryt zrobił wszystko, aby wygrać. Rimantas Kaukėnas i Prigioni po raz kolejny zagrali świetne spotkanie, chcąc wygrać pierwszy El Clásico podczas madryckiego etapu ich kariery. Niestety, ten pierwszy okazał się zwycięski dla Barcelony.

Drużyna prowadzona przez Ettorego Messinę przegrywa swój pierwszy mecz w okresie przygotowań do sezonu. Nadal pozostało jeszcze wiele pracy do wykonania, a kiedy tylko w zespole pojawią się kadrowcy, grający w EuroBaskecie, wszystko będzie dużo łatwiejsze.

Statystyki

76 - Real Madryt (26+15+16+19): Bullock (4), Kaukėnas (18), Hansen (10), Hervelle (7), De Miguel (14) – Prigioni (15), Vidal (-), Dašić (2), Mirotić (6), Javi Pérez (-).

89 - Regal FC Barcelona (25+25+14+25): Grimau (10), Basile (15), Trías (7), Mickeal (15), Ndong (15) – Sada (10), Morris (4), Rabaseda (3), Vázquez (10)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!