Advertisement
Menu
/ elmundodeportivo.es

Odejście Di Salvo kosztowało 400 000 euro?

Tego rzędu miało być "zadośćuczynienie" dla Włocha

Na początku tego tygodnia za pośrednictwem oficjalnej strony Real Madryt poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Valterem Di Salvo „za porozumieniem stron”. Jak donosi El Mundo Deportivo byłemu pracownikowi klubu wypłacono 400 000 euro, bowiem takie zarobki gwarantowała mu umowa, która wygasnąć miała dopiero za rok.

W madryckiej drużynie Włoch był odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne pierwszego zespołu oraz czuwanie nad projektem centrum medycznego TEC. Do Hiszpanii trafił już w sezonie 2003/04, jeszcze za pierwszej kadencji Florentino Péreza, jednak po roku pożegnał się z klubem. Powrócił do Madrytu już w czasie ery Caldróna w 2007 roku i zaczął pełnić w drużynie coraz ważniejszą rolę.

Obecny prezes Królewskich nie zapomniał jednak, że z Di Salvo w sztabie Los Blancos zanotowali dwie najgorsze serie w lidze (za kadencji Queiroza oraz w zeszłym sezonie), przegrywając pięć ostatnich spotkań.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!