Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl, Wikipedia

Feliz cumpleańos, seńor Pellegrini!

Trener Królewskich kończy dziś 56 lat

Efektownie wygrywając wczorajsze spotkanie z FC Zürich zawodnicy Realu Madryt sprawili trenerowi cudowny prezent urodzinowy. Dziś bowiem Manuel Pellegrini, najstarszy szkoleniowiec w La Liga, kończy 56 lat.

Chilijczyk przyszedł na świat w stolicy, tam też spędził całą piłkarską karierę, zaczynając od występów w szkółce Audax Italiano. Kiedy utalentowany obrońca liczył 20 lat, upomniał się o niego jeden z największych klubów w kraju – Universidad de Chile. Pellegrini (stoi pierwszy z lewej) szybko wywalczył miejsce w składzie Los Leones i bronił barw stołecznego klubu przez kolejnych trzynaście sezonów, rozgrywając 451 oficjalnych spotkań i strzelając 24 bramki. W tym czasie cieszył się bardzo dużo sympatią kibiców, którzy docenili jego przywiązanie do drużyny. W latach 90., kiedy objął posadę w zespole największego obok Colo-Colo rywala – Universidad Católica – miłość fanów stopniała. Jedynym trofeum, jakie zdobył jako zawodnik, był Puchar Chile w 1979 roku. Kolejnych siedem pucharów wygrywał już w roli szkoleniowca…

Dwa lata po zawieszeniu butów na kołku, Pellegrini podjął się pracy w Universidad de Chile, lecz w połowie sezonu zrezygnował, aby wyjechać i skończyć zagraniczne kursy trenerskie. Po powrocie nigdy nie zasiadł na ławce klubu swojego życia, pracował natomiast w innych chilijskich zespołach – Palestino i O’Higgins – oraz młodzieżowej reprezentacji kraju. Jak wspomniałam, w 1994 roku przeszedł do Universidad Católica i zdobył tam Puchar Chile oraz Copa Interamericana. Niestety brak trofeów w następnych latach sprowokował media do masowej krytyki i zaowocował odejściem.

W 1999 roku Inżynier (przydomek pochodzi od wykształcenia uzyskanego na wydziale inżynierii lądowej i wodnej) postanowił spróbować swoich sił za granicą i objął posadę w ekwadorskim Liga de Quito, z którym zdobył mistrzostwo i doszedł do 1/8 finału Copa Libertadores, gdzie w rzutach karnych poległ z River Plate. Wkrótce potem sam miał okazję trenować Argentyńczyków. Do ojczyzny Maratony trafił w 2001 roku, pierwszy rok spędzając w San Lorenzo i wygrywając Torneo Clausura oraz Copa Mercosur. Kolejny sezon Pellegrini rozpoczynał już na ławce River i z La Banda Roja powtórzył wyczyn w Torneo Clausura. Triumfy odbiły się echem na Starym Kontynencie i latem 2004 roku Chilijczyk przeprowadził się do hiszpańskiego Villarrealu.

Właśnie z Żółtą Łodzią Podwodną Pellegrini święcił największe sukcesy. W debiutanckim sezonie zajął trzecie miejsce, gwarantując drużynie miejsce w Lidze Mistrzów i ostatecznie docierając do ćwierćfinału Pucharu UEFA. Rok później brylował już w Champions League, odpadając dopiero w półfinale po dwumeczu z Arsenalem. W sezonie 2007/08 Inżynier poprowadził Villarreal do najważniejszego osiągnięcia na arenie krajowej – pierwszego w historii wicemistrzostwa. Dziennik Marca przyznał mu Trofeo Miguel Muńoz dla najlepszego trenera. Choć w Hiszpanii zdobył tylko niezbyt prestiżowy Puchar Intertoto, zbudował drużynę silną, konkurencyjną dla największych w kraju i za granicą, prezentującą miły dla oka futbol. Z Villarrealu odchodził jako bohater.

Tegoroczne wakacje przyniosły ogromną zmianę w życiu Pellegriniego, Florentino Pérez zaproponował mu pracę w przebudowywanym Realu Madryt. Chilijczyk ofertę przyjął i życzymy mu dzisiaj, aby spędził w stolicy wiele lat pełnych spektakularnych pojedynków, wyczekiwanych sukcesów oraz kolejnych rekordów. Nowy trener preferuje ofensywny, kombinacyjny futbol, jaki uwielbiają madridistas, a z tak klasową drużyną może zaspokoić wymagania kibiców. Oby potrafił okiełznać cracków i był częścią zespołu, który za kilkadziesiąt lat wspominać będziemy z dumą i radością. Wszystkiego najlepszego!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!