Transfer Ribéry'ego w poniedziałek?

Prezes Realu Madryt, Florentino Pérez, zamierza wykorzystać ten weekend, aby przyspieszyć negocjacje z Bayernem Monachium w kwestii sprowadzenia Francka Ribéry'ego, którego transfer do zespołu Królewskich miałby zostać oficjalnie potwierdzony już w poniedziałek. Szybkie dojście do porozumienia w sprawie transferu Arjena Robbena, a także kontakty, jakie sternik Blancos utrzymuje przez kilka ostatnich dni z wiceprezesem bawarskiego zespołu, Karlem-Heinzem Rummenigge, sprawiły, że opcja z Francuzem w roli głównej została odblokowana po raz pierwszy od początku tego okienka transferowego.

Co prawda, Real Madryt uzgodnił z Bayernem jakiś czas temu transfer francuskiego skrzydłowego na sezon 2010/11, ale Florentino zamierza nieco zmienić plany, pozyskując piłkarza już teraz. Zarówno dyrekcja sportowa niemieckiego klubu, jak i trener pierwszego zespołu, Louis van Gaal, nie zamierzają już stwarzać jakichkolwiek większych problemów przy odejściu Francka. Dlatego na dzień dzisiejszy jedynym działaczem Bayernu, który to wciąż przeciwstawia się woli samego zawodnika, jest Uli Hoeneß, który przez całe lato bardzo ostro krytykował działania Królewskich. Zupełnie inne zdanie ma sam Van Gaal, który po zakupie Robbena nie widzi przeszkód przy sprzedaży Ribéry'ego, który wciąż kwestionuje założenia taktyczne holenderskiego trenera.

Ponadto ostatnia wielka ofensywa Chelsea, która gotowa jest zaoferować za Francuza aż 65 milionów euro, nie jest dla Florentino Péreza żadnym większym problemem, bowiem wszyscy bardzo dobrze wiedzą, że Franck za nic w świecie nie chce odchodzić do Premier League, a jego jedynym możliwym celem jest, jak już sam wiele razy podkreślał, Real Madryt. Dlatego astronomiczna suma, jaką na stół chce wyłożyć Roman Abramowicz, nie pokrzyżuje Królewskim planów. Florentino jeszcze przed północą 31 sierpnia zamierza oficjalnie ogłosić transfer Francka Ribéry'ego do Realu Madryt.