Advertisement
Menu
/ fifa.com

Metzelder: Real Madryt to niezwykły klub

Wywiad z Niemcem dla oficjalnej strony FIFA

Hiszpańskie media mówią, że twoje akcje w drużynie wzrosły. Jesteś nawet uważany za „boiskowego dżentelmena”. Czy uważasz, że w końcu udało ci się zaznaczyć swoją obecność w klubie?
Przede wszystkim jestem sportowcem i określa mnie to, co robię na boisku. Ubiegły rok był dla mnie trudny, ponieważ musiałem stawić czoła wielu wyzwaniom. Jednak w ostatecznym rozrachunku wszystko sprowadza się do tego, jakie masz zdanie o sobie i czy jesteś zadowolony z tego, co udało ci się osiągnąć. Mój przedsezonowy trening idzie zaskakująco dobrze. Sposób prowadzenia drużyny przez nowego trenera także mi odpowiada.

W Niemczech postrzegano cię jako dżentelmena, który nie martwił się ewentualnymi piłkarskimi problemami. Jak ci się podoba taki wizerunek?
To prostu część mojej osobowości. Nie przywiązuję do tego dużej uwagi, ponieważ, jak wspomniałem, jestem przede wszystkim sportowcem. To jest kryterium, według którego siebie oceniam. Choć oczywiście miło słyszeć, że ludzie wiedzą, iż liczą się dla mnie także inne rzeczy i być może uznają mnie za wyjątkowego piłkarza.

Co jest trudniejsze dla profesjonalnego piłkarza: dawanie z siebie wszystkiego na boisku czy pracowanie na dobre imię klubu poza boiskiem?
Moim głównym zadaniem jest pokazanie się z jak najlepszej strony w sportowych zmaganiach i przygotowanie się do każdego meczu tak dobrze, jak tylko potrafię. Piłkarze muszą także uświadamiać sobie, że futbol jest czymś bardzo ważnym dla społeczeństwa. Wiele dzieciaków i nastolatków nas obserwuje i bierze przykład. Obowiązkiem profesjonalnych piłkarzy jest, by nigdy o tym nie zapominać.

Jesteś postrzegany jako nowoczesny środkowy obrońca. Masz jedno z najtrudniejszych zadań w piłce nożnej. Jak inteligentnym trzeba być, żeby stać się światowej klasy defensorem?
Myślę, że trzeba odróżnić inteligencję od boiskowego sprytu. Kiedy wprowadzono zakaz łapania piłki przez bramkarza po podaniu kolegi z drużyny, a pozycja libero, dotychczas bardzo popularna w Niemczech, została zlikwidowana, rola obrońców bardzo się zmieniła. Teraz muszą być bardziej odpowiedzialni za konstruowanie akcji, obecnie pozycja defensora wymaga od nich więcej. Obrońcy są playmakerami, aby napastnicy mogli być artystami.

Powiedz, jak to jest przebywać na co dzień z takimi gwiazdami, jak Kaká i Cristiano Ronaldo?
(śmiech) Media robią wokół tego duży szum. Kiedy wchodzi się do szatni i jest się ze wszystkimi razem, jest to bardziej przyziemne. Dla mnie obaj są świetnymi kolegami. To wyjątkowi piłkarze, a poza boiskiem bardzo się od siebie różnią – jeden jest dość cichy, drugi zdecydowanie nie.

Mógłbyś w kilku zdaniach opisać legendę otaczającą Real Madryt?
Real Madryt to połączenie starego i nowego, co czyni ten klub niezwykłym. Niesamowita tradycja, połączone z prawdziwym pragnieniem rozwijania się i wygrywania. Real Madryt to klub królewski – to wiele mówi!

Byłeś wystarczająco silny, by wziąć na siebie odpowiedzialność za kierowanie niemiecką defensywą na mistrzostwach świata, ale teraz stajesz przed innym wyzwaniem – codziennie udowadniać swoją wartość w naszpikowanym gwiazdami Realu Madryt. Czy to większa presja?
To naprawdę wspaniałe doświadczenie! Nawet podczas treningu – codziennie robię postępy, by osiągnąć poziom, jaki inne kluby widzą jedynie w weekendy na meczach ligowych.

Czy nie jest więc trudne dla ciebie oglądanie reprezentacji Niemiec jedynie w telewizji?
Wydaje mi się, że jedynym sposobem udowodnienia swojej wartości są teraz dobre występy w barwach Realu Madryt. Jako sportowiec muszę zawsze być przekonany, że powinienem zrobić wszystko, by wrócić do podstawowej jedenastki i jestem pewien, że teraz to czynię.

Kadra Niemiec wciąż ma reputację drużyny opierającej się duchu walki i sile psychicznej. Na ostatnich dwóch turniejach o mistrzostwo świata byłeś uosobieniem tych cech. Jak trudno jest jest stale mieć na uwadze te wartości?
Być może jest to największe wyzwanie dla piłkarza. Talent to coś, z czym się rodzisz, ale najważniejsze jest wykorzystanie go w pełni. To musimy robić dzień w dzień. Wszystko sprowadza się do umysłu i koncentracji oraz ciągłego rozwoju.

Czy reprezentacja Niemiec może się poprawić i po brązowym medalu Mistrzostw Świata w 2006 roku oraz wicemistrzostwie Europy w 2008 wygrać za rok w RPA?
Musimy sobie uświadomić, że nie osiągniemy tego tylko dzięki umiejętnościom sportowym. Na świecie jest sześć lub siedem drużyn, które po prostu grają lepiej od nas. Musimy wprowadzić do naszej gry nowe elementy – myślę, że właśnie to robi różnicę. Jeśli zdołamy uczynić to po raz kolejny, będziemy groźnym przeciwnikiem. Młode pokolenie niemieckich piłkarzy może okazać się lepsze od nas, co pokazywały reprezentacje U-17, U-19 i U-21. Kilka lat temu została podjęta stosowna decyzja w sprawie szkolenia młodzieży i teraz wszystko idzie w odpowiednim kierunku.

Czy kibice podczas Mistrzostw Świata w 2010 roku znowu ujrzą zarost Christopha Metzeldera?
(śmiech) Oczywiście! To tradycja, którą zamierzam kontynuować! Właściwie pochodzi to z hokeja na lodzie – pod koniec sezonu zasadniczego zapuszcza się brodę na play-offy. Na Pucharze Świata w 2006 roku rozmawiałem z młodszym bratem, pod wpływem którego zapuściłem brodę w trakcie pierwszej rundy. Myślę, że to dobry zwyczaj i zrobię to także za rok, jeśli zagram. Nie obchodzi mnie, co inni o tym myślą.

Wrócisz kiedyś do Bundesligi?
Piłkarskie losy toczą się różnie. Myślę, że Bundesliga jest obecnie najbardziej otwartą ligą na świecie, ale w tym momencie liczy się dla mnie tylko Real Madryt. Czuję się tu szczęśliwy i nie biorę pod uwagę innych klubów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!