Garay: Zostaję w Realu Madryt

Jak oceniasz okres przygotowawczy? Jesteś poddenerwowany przed swoją poniedziałkową prezentacją?
Ten okres przygotowawczy był dla mnie czymś szczególnym, gdyż chyba każdy chciałby pracować wraz z takimi piłkarzami, którzy już teraz są gwiazdami światowego formatu. A jeśli chodzi o prezentację, to trzymam się od tego na uboczu. Teraz chcę po prostu jak najlepiej poznać, czym tak naprawdę jest Real Madryt. Chcę się cieszyć tym, że mogę tutaj być i grać.

Jak się ma Sneijder?
Myślę, że jest całkowicie zintegrowany z całym zespołem. Ma się dobrze. To świetny piłkarz. Wraz z biegiem czasu będzie się czuł coraz lepiej.

Widziałeś się kiedykolwiek poza tą drużyną?
Nie. Myślę, że codzienna ciężka praca zawsze przynosi swoje owoce. I właśnie dlatego zostaję w Realu Madryt. Oczywiście jestem dumny, że interesowały się mną inne kluby, ale ostatecznie dzięki pracy udało mi się przekonać do siebie zarówno trenera, jak i dyrekcję sportową.

Jakie masz zdanie na temat tego, że niektórzy zawodnicy mogą się wraz z rozpoczęciem sezonu znaleźć poza drużyną?
Myślę, że tego typu decyzje należy pozostawić klubowi. Szkoda, że takie coś ma miejsce, ale taki jest futbol. Wszystko trzeba umieć zaakceptować.

Czy to może źle wpłynąć drużynę?
Nie wiem, czy to działa na jej korzyść, czy też nie. Każdy ma na ten temat swoje zdanie. Jednak wszyscy bardzo dobrze wiemy, czego się od nas wymaga i co musimy dać temu klubowi.

Co sądzisz o ostatnim wyczynie Usaina Bolta? Wiesz, że ma was w przyszłym tygodniu odwiedzić?
Prawda jest taka, że poznanie takiej osoby jest bardzo atrakcyjnym przeżyciem, gdyż on dokonuje nadludzkich rzeczy. Gdy oglądam jego wyczyny w telewizji, to sam nie mogę w to uwierzyć. Bardzo się cieszę, że będzie mi dane poznać tak wspaniałą osobistość.

Mówiło się, że Espanyol był tobą zainteresowany. Czy Pellegrini rozmawiał z tobą na ten temat?
To prawda, że na rynku pojawiła się pewna drużyna, która była mną poważnie zainteresowany, ale trener był zawsze pierwszą osobą, która mnie zapewniała, że na mnie liczy. To sprawia, że jestem zadowolony i mam jeszcze większy zapał do pracy.

Jak postrzegasz Cristiano Ronaldo?
Wszyscy go znamy. To nie tylko świetny człowiek, ale także wielki piłkarz. Powoli rozumiemy się z nim coraz lepiej. Ja osobiście jestem zachwycony, że mogę grać u boku tak wielkiego piłkarza jak Cristiano Ronaldo.

Myślisz, że ciąży na nim zbyt wielka presja czy po prostu nie potrafi się przyzwyczaić do tej taktyki?
Wraz ze zmianą drużyny, trenera oraz samego miasta niezbędny czas na adaptację się wydłuża. Ale to wielki piłkarz i już niedługo to wszystkim udowodni na boisku. Wiem, że jest mu w tej drużynie bardzo dobrze i myślę, że nam pomoże.

Kto jest lepszy - Messi czy Cristiano Ronaldo?
To dla mnie dosyć niezręczne pytanie, gdyż Messi jest moim rodakiem. Ale zawsze to powtarzałem - Messi zadziwił mnie już podczas pierwszego meczu w kadrze Argentyny do lat 15. Ale obaj są wielkimi piłkarzami. Z jakiegoś przecież powodu grają w najlepszych klubach świata.