Advertisement
Menu
/ własne, wikipedia.org

Przed spotkaniem z BVB

19.08.2009, godzina 20:15

Okienko transferowe i okres przygotowawczy dobiegają końca. Do rozpoczęcia ligowych rozgrywek pozostało już tylko dwanaście dni, a Real Madryt ma do rozegrania jeszcze dwa spotkania. Pierwsze odbędzie się już jutro o godzinie 20:15 na Signal Iduna Park, Królewscy zagrają wtedy z zespołem Borussii Dortmund. Drugi mecz zespół Manuela Pellegriniego rozegra w ramach turnieju o Trofeo Santiago Bernabéu z Rosenborgiem. Wracając jednak do tego pierwszego spotkania, mając na uwadze fakt, że niemiecki klub obchodzi w tym roku stulecie istnienia, mecz zapowiada się bardzo emocjonująco.

Z obozu naszych
Dzięki transferom, których tego lata dokonał Florentino Pérez, Królewscy ponownie mogą wrócić na szczyt. Cristiano Ronaldo, Kaká, Benzema czy Xabi Alonso mają wystarczające predyspozycje do tego, by klub ze stolicy Hiszpanii zakończył wreszcie hegemonię Barcelony. Okres przygotowawczy w wykonaniu podopiecznych Manuela Pellegriniego można zaliczyć do udanych. Na siedem spotkań sparingowych, Los Blancos wygrali pięć, jedno zremisowali i jedno przegrali. Spotkania towarzyskie mają na celu jednak zgrywać ze sobą piłkarzy, tu nieważny jest wynik, najważniejsze jest to, by piłkarze łapali powoli rytm meczowy. Przez sześćset trzydzieści minut gry zespół zdobył osiemnaście bramek, a stracił tylko pięć. Ci, którzy oglądali ostatnie mecze w wykonaniu piłkarzy Realu Madryt, widzieli, że piłkarze szybko dostosowują się do zaleceń chilijskiego trenera.

W kadrze Królewskich kilka absencji. Kontuzjowany od dłuższego czasu jest Sergio Ramos, do Hiszpana dołączył także Fernando Gago, który nie dostał powołania na najbliższe spotkanie. Rehabilitację kontynuują zaś Ruud van Nistelrooy i Mahamadou Diarra, a decyzją trenera do Dortmundu nie polecą Álvaro Negredo, Rafael van der Vaart, Antonio Adán i Agus. Już jutro o 20:15 Królewscy wybiegną na murawę w Dortmundzie, by zmierzyć się z miejscową Borussią.

O rywalu słów kilka
Klub z Dortmundu został założony 19 grudnia 1909 roku. Zespół ten jest jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Niemczech. Borussia może pochwalić się sześcioma mistrzostwami kraju, dwoma pucharami Niemiec, Pucharem Zdobywców Pucharów, Pucharem Interkontynentalnym, a także zdobyciem Ligi Mistrzów w 1997 roku. Klub należał także do elitarnej grupy G-14 zrzeszającej największe drużyny w Europie. BVB swoje spotkania rozgrywa na osiemdziesięciotysięcznym Signal Iduna Park. Otwarty został dnia 2 kwietnia 1974 roku. Wcześniej nosił nazwę Westfalenstadion, jednak w 2005 roku w wyniku kłopotów finansowych Borussia została zmuszona do sprzedaży nazwy swojego stadionu firmie Signal Iduna. Ostatnie lata nie były jednak tak udane dla niemieckiego zespołu. W poprzednim sezonie podopieczni Jürgena Kloppa zajęli dopiero szóstą pozycję w lidze.

Trzeba również przypomnieć, że w kadrze zespołu znajduje się Polak, Jakub Błaszczykowski. Pomocnik kadry Leo Beenhakkera reprezentuje barwy BVB od 2007 roku. Jego grę chwalą często dziennikarze magazynu Kicker, spotkania często zaczyna od pierwszej minuty i gra na wysokim poziomie. Jak sam kiedyś zaznaczył, chciałby aby ostatnim przystankiem w jego karierze był Real Madryt , jest więc okazja by pokazać swoje umiejętności na boisku.

Metzelder wraca na stare śmiecie
Po dwóch latach gry na Santiago Bernabéu, niemiecki obrońca Christoph Metzelder wraca na Signal Iduna Park, by zagrać w spotkaniu przeciwko byłym kolegom. Reprezentant Niemiec przybył do Madrytu właśnie z Borussii Dortmund, w której występował przez sześć sezonów. W trykocie niemieckiego zespołu Metze wystąpił dokładnie sto dwadzieścia sześć razy i zdobył przy tym dwie bramki. Z Borussią zdobył mistrzostwo kraju w 2002 roku, a także doszedł do finału Pucharu UEFA. Już jutro niemiecki obrońca wróci do Dortmundu, jednak już jako zawodnik Realu Madryt, by wygrać kolejne, przygotowujące do następnego sezonu spotkanie towarzyskie. Dla niego będzie to mecz szczególny, na pewno przypomni sobie wiele miłych chwil spędzonych wraz z byłymi kolegami. Na stadionie zasiądą zarówno przyjaciele, jak i rodzina zawodnika.

Arbiter spotkania: Thorsten Kinhöfer (Niemcy)
Urodzony 27 czerwca 1968 w Wanne-Eickel. Do tej pory sędziował sto dwanaście spotkań Bundesligi. Był również arbitrem w kilku meczach pucharowych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!