Advertisement
Menu
/ defensacentral.com

Dokuczliwa kontuzja Ramosa

Sergio cierpi na zapalenie ścięgna Achillesa

Dzisiaj mija dokładnie trzydzieści sześć dni, odkąd Real Madryt rozpoczął przygotowania do sezonu 2009/10. Od tamtej pory drużyna trenowała w Valdebebas, w Irlandii, w Toronto i w Waszyngtonie. Wszystkie te miejsca miały jeden wspólny mianownik: Sergio Ramos nie mógł brać udział w zajęciach wspólnie z pozostałymi kompanami.

Z tego powodu w klubie daje się odczuć zaniepokojenie, ponieważ pochodzący z miejscowości Camas zawodnik jest jednym z kluczowych piłkarzy w nowym projekcie Realu Madryt i jak dotąd najbardziej nieobecnym. Dlatego też jego kontuzja traktowana jest z największą powagą. 23-latek boryka się z zapaleniem ścięgna Achillesa lewej nogi i, mimo że nie jest to poważny uraz, to rehabilitacja nie przebiega bezproblemowo.

Ramos, tak jak niemal każdy profesjonalny piłkarz, rozpoczął pracę jeszcze przed początkiem okresu przygotowawczego i wtedy właśnie doznał kontuzji ścięgna Achillesa. Kiedy powrócił do pracy z drużyną w Madrycie, badania przeprowadzone przez klubowych medyków potwierdziły zapalenie ścięgna, które od tamtej pory nie złagodniało. Ból, który odczuwa piłkarz, jest bardzo dokuczliwy. Sergio nie może ani biegać, ani skakać. Nie wie też, kiedy dokładnie nadejdzie kres jego cierpień. Mogą to być dni, a może nawet półtora tygodnia. Dopóki ból nie ustanie, piłkarz nie będzie mógł rozpocząć normalnej rehabilitacji. Obecnie jest zmuszony pracować codziennie na siłowni oraz poddawać się zabiegom przeciwzapalnym, a także przeróżnym masażom.

Nikt w klubie nie chce zawodnika do czegokolwiek zmuszać albo go pospieszać - należy postępować krok po kroku. Najpierw poczekać aż minie ból, następnie poddać się rehabilitacji, a potem rozpocząć indywidualne przygotowania, podobne do tych, które realizowali koledzy z drużyny. Wszystko to po to, aby w momencie powrotu na boisko Sergio był w jak najlepszej formie fizycznej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!