Advertisement
Menu

Adu chce do Realu

Reprezentant Stanów Zjednoczonych U-17, Freddy Adu powiedział, że chce grać...

Reprezentant Stanów Zjednoczonych U-17, Freddy Adu powiedział, że chce grać w Realu Madryt. Wcześniej pojawiły się głosy, że ma on zastąpić w przyszłości Davida Beckhama w MU, więc przejdzie na Old Trafford. 14-latek, który trafił do kadry starszych kolegów uważany jest za największą nadzieję reprezentacji USA w przyszłości. Zresztą o tym Ghanijczyku z pochodzenia mówi się już nie tylko jako o nadzieji amerykańskiego "socceru", lecz także jako jeden z największych talentów światowego formatu. Młodzieniec zaprezentował już swoją wartość w niedawno rozgrywanych mistrzostwach świata juniorów; strzelił wspaniałego gola (jednego z trzech) w meczu wygranym z Koreą Płd. 6:1. Nastolatek chciałby grać w "wielkim klubie", z tak znakomitymi piłkarzami, jak Zidane, Figo, czy Raul: - Królewscy mają Raula, Ronaldo, Roberto Carlosa, Figo, Zidane'a i Beckhama. W Hiszpanii nazywają ich "galaktycznymi". To by było piękne zagrać pewnego dnia w wielkim Realu Madryt. Od wielu lat są najlepszą drużyną świata! - zakończył Freddy Adu, fenomenalny 14-latek rodem z Ghany. Niedawno podpisał kontrakt z Nike na kwotę miliona dolarów.
Dziennikarz As rozmawiał z Amerykaninem. Podkreślił na samym początku, że dziwnie mu się rozmawia z 14-latkiem, który już uważany jest za gwiazdę. Poniżej jeszcze co ciekawsze fragmenty wywiadu:

- Już jako 11-latni chłopiec otrzymałeś ofertę z Interu Mediolan, wartą 750 tysięcy dolarów. Dlaczego nie doszło do jej podpisania?
- Moja mama ją odrzuciła. Przecież byłem jeszcze za młody na wyjazd do Europy. Mama myśli o mnie i mojej przyszłości, chroni mnie. Wiem, że postąpiła dobrze. Teraz mam dwie propozycje z Europy i zrobię, co powie mi mama.

- Przeciwko Korei zagrałeś na dwóch pozycjach, zdobywając trzy gole. Gdzie wolisz grać: jako "mediapunta", czy jako napastnik?
- Lubię grać nieco cofnięty.

- Czyli jak kto?
- Na przykład Zidane gra mniej więcej tak, jak ja lubię. To mój ulubiony piłkarz. Teraz prowadzi grę Realu Madryt. Jak dla mnie, Zizou będzie zawsze rozgrywającym, który będzie pracował na gole takich piłkarzy, jak Ronaldo, czy Raúl. Hiszpana też lubię, ale Zidane jest i będzie zawsze moim ulubionym piłkarzem.

- Widać Twoje uwielbienie dla Francuza...
- Niewątpliwie to najlepszy gracz na świecie. Nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Jeśli miałbym wskazać jednego "galaktycznego", to byłby nim właśnie Francuz rodem z Algierii. Każdego dnia próbuję przybliżać się do jego poziomu. Jednak ja mam czternaście lat i sporo do nauki, by grać jak ZZ.

- Czyli jest lepszy od Ronaldo?
- Ronaldo! To kolejny mój ulubiony piłkarz. Mój Boże, oni wszyscy grają w Realu Madryt! Najlepsi z najlepszych! Brazylijczyk to świetny napastnik. Muszę mocno i wytrwale pracować, by przyjechać do Madrytu i grać z nim i Zidanem...

- Po Twoim sposobie mówienia widać, że uwielbiasz madrycki klub.
- Moimi ulubionymi drużynami w Europie zawsze były MU i Real. Po odejściu Beckhama z MU, zdecydowanie bardziej kocham Królewskich.

- Wiesz, że kilku piłkarzy z Realu nazywamy w Hiszpanii "galaktycznymi"? Może pewnego dnia, i Ciebie będą tak nazywać?
- Tak, tak. Wiem. Co ja bym zrobił, żeby dostąpić tego zaszczytu. Jednak jeszcze tyle pracy przede mną...

- Marzysz o grze dla Blancos?
- Wielkim zaszczytem byłaby dla mnie gra dla Realu. W ciągu optatnich kilku lat byli najlepsi na świecie, w przeszłości też. To byłoby ziszczeniem marzeń, grać w Madrycie. Nie wiem, kto doprowadził to tego, że w jednym klubie spotkało się tylu kapitalnych grajków. Udało mu się!

- Podpowiem Ci, że to Florentino Pérez, prezydent Realu.
- Za takie czyny trzeba mu składać gratulacje. W wielkim klubie spotkało się tyle wielkich nazwisk, aż strach je wymawiać. Kto nie słyszał o tym klubie?! Każde obejrzenie ich w akcji to dla mnie ogromny zaszczyt.

- Muszę powiedzieć prezydentowi, żeby Cię zaprosił na grę przy Bernabéu...
- Błagam Cię, zrób to!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!