Moskiewskie kulisy transferu Messiny

To, co od kilku dni wydawało się niemal pewne, znalazło potwierdzenie w słowach samego zainteresowanego - Ettore Messina odrzucił ofertę CSKA Moskwa, pragnącego zatrudnić go w roli dyrektora technicznego klubu. Na blogu włoskiego trenera pojawiła się pożegnalna wiadomość, zawierająca podziękowania dla wszystkich, z którym miał okazję współpracować w projekcie rosyjskiego giganta, a także zdradzająca duży brak zdecydowania, w sprawie podjęcia decyzji.

- W trakcie sezonu czułem, że drużyna potrzebuje czegoś innego. Prawdopodobnie, także i ja potrzebowałem jakiejś odmiany, po czterech latach, będących naprawdę wyczerpującymi. Przedyskutowaliśmy to z Andreiem Vatutinem trzy czy cztery razy. Po Final Four rozmawialiśmy o tym codziennie. Z czasem ukształtowała się myśl kontynuowania wspólnej pracy jeszcze przez jeden rok, z kilkoma drobnymi zmianami w składzie - pisze na swoim blogu Messina.

- Kiedy wróciłem do domu po finałowej serii ligi rosyjskiej, nadal nie mogłem poukładać swoich myśli. Czułem - może tak, może nie. Skłaniałem się trochę w kierunku „tak", ale wszyscy potrzebowaliśmy wiedzy na temat finansowego wsparcia projektu przez właścicieli i sponsorów.

- Szczerze mówiąc, byłem trochę zszokowany, kiedy dostałem informację, że nie tylko budżet zostanie obcięty, ale i dobry budżet będzie przydzielony tylko drużynie z większą liczbą rosyjskich zawodników i z rosyjskim trenerem. Oczywiście uszanowałem tę decyzję, tak jak szanowałem większość z nich. Miałem jeden rok w kontrakcie, który zgodziłem się ominąć. Czułem, że będzie fair, nie prosić o cokolwiek, kiedy od początku moją decyzją było, aby nie korzystać z tego roku zapisanego w kontrakcie.

- Przybyłem tu aby zamknąć mój dom, moje biuro, spakować nasze rzeczy i pożegnać się ze wszystkimi znajomymi. To trochę smutne, kiedy musisz zamknąć pewien rozdział twojego życia, pełny wspomnieć, obrazów, ludzi, których spotkałeś.

Oprócz słów podziękowania, pożegnania oraz powodzenia dla zespołu CSKA, trener wspomniał także o nowym etapie jego życia, który prawdopodobnie związany będzie ze stolicą Hiszpanii.

- Jeśli chodzi o moją przyszłość, miałem udane rozmowy z prezesem Realu Madryt, panem Florentino Pérezem. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wygląda na to, że znajdziemy drogę do współpracy. (...) Mam nadzieję, że przybędę z nową drużyną do Moskwy i zagram nie przeciwko, ale z CSKA.