Advertisement
Menu
/ defensacentral.com, marca.com

Mourinho: Powiedziałem, co myślę

Trener Interu tłumaczy się pracodawcy

Znajdujący się w centrum spekulacji łączących go z Realem Madryt trener Interu Mediolan, José Mourinho, w dalszym ciągu nie zamyka drzwi przed madryckim klubem. Co więcej, przyznaje nawet szczerze, że możliwość pracy u Florentino Péreza to spora pokusa.

Podczas konferencji prasowej w głównej siedzibie Interu, Portugalczyk musiał wyjść na przeciw doniesieniom prasowym, łączącym go z Realem Madryt. Wypowiedź, w której Mourinho zostawił 0,1% szans na odejście do stolicy Hiszpanii zdenerwowała właściciela włoskiego klubu, Massimo Morattiego.

- Jedna dziesiąta procenta to przecież mało. Żeby zamienić to 99,9% w 100% trzeba zrobić kilka rzeczy. Jestem szczęśliwy w Interze, wiedząc, że tak bardzo pracuje się nad ciągłą poprawą - wyznał portugalski szkoleniowiec. - Klub pracuje - dodał, po czym kontynuował: - Jesteśmy bliscy pozyskania dwójki piłkarzy, centrum treningowe jest przebudowywane, by poprawić warunki pracy dla nas. Jestem zadowolony, jednak uważam, że szczerze było powiedzieć, iż jest mała pokusa odejścia.

Włoska gazeta Corriere della Sera napisała w dzisiejszym wydaniu, iż Moratti jest rozgniewany na Mourinho nie tylko za te 99,9% pewności, ale również za wypowiedź, w której przyznał, iż trener Realu Madryt "będzie bardzo szczęśliwym człowiekiem".

- Nie chcę o tym więcej mówić. Mam kontrakt z Interem, jestem również bardzo zadowolony, z tego co zrobiliśmy. Odmówiłem w przeszłości Realowi Madryt bez zastanowienia. Odmówiłem idąc za głosem serca, ponieważ zdobyłem wtedy drugie z rzędu mistrzostwo z Chelsea i chciałem kontynuować pracę - powiedział Mourinho.

- Jest teraz 0,1%, tak na chwilę obecną myślę. Jestem wdzięczny za zainteresowanie, ale na 99,9% będę tutaj w przyszłym roku. Myślałem, że nikogo nie zdenerwuję. Łatwiej było nic nie mówić. Powiedziałem, co myślałem - zakończył.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!