Oosterveen: Huntelaar zostanie w Realu Madryt

Reprezentujący interesy Huntelaara Arnold Oosterveen wyjawił, iż jego klient zostanie w Realu Madryt, "w klubie, z którym ma ważny przez cztery sezon kontrakt". Równocześnie przyznał, że nikt nie wypytywał go o możliwość transferu holenderskiego napastnika.

Agent Klaasa-Jana postawił sytuację jasno: - Huntelaar pozostanie w Realu Madryt - zapewniał, dementując tym samym informacje podaną przez redakcję włoskiej strony internetowej CalcioMercato.com, zdaniem której Holender miał "poczekać do końca sezonu, by zobaczyć, co się stanie i jaki trener poprowadzi drużynę, bo podjąć decyzję o swojej przyszłości".

Co więcej, Oosterveen powiedział, że żaden klub nie kontaktował się z nim albo z Realem Madryt, by zapytać o sytuację kontraktu piłkarza: - Klaas byłby bardzo zadowolony, gdyby został w Realu Madryt, jednak chce grać z większą ciągłością.

Krytyka trenera
Huntelaar dopuścił się ostatni krytyki Juande Ramosa, który nie stawiał na niego w ostatnich meczach, mimo iż drużyna przegrała dwa spotkania z rzędu, strzelając w nich dwie bramki i tracąc dziewięć. Szkoleniowiec Królewskich postawił na Higuaína i Raúla, rezygnując tym samym z Holendra. Jak zwykle, Huntelaar nie był zadowolony z tej sytuacji i oznajmił to swojemu reprezentantowi.

Nie był to pierwszy raz, kiedy Huntelaar, rozzłoszczony statusem rezerwowego, uskarżał się na swą sytuację w mediach. Holender w wywiadzie dla jednej z krajowych gazet powiedział: - Przede wszystkim zostaję w Realu Madryt, gdyż mam tutaj ważny kontrakt. Nie długo będą wybory i pojawi się nowy prezydent. Czekam na to i pragnę również zmiany na stanowisku trenera. Nie zagrałem w meczu z Barceloną, ponieważ odczuwałem bóle w plecach, jednak wyzdrowiałem i miałem nadzieję, że w spotkaniu z Valencią wyjdę w podstawowym składzie. Trener postawił na Raúla i Higuaína i, szczerze mówiąc, czułem się zawiedziony - wyznał.