Advertisement
Menu
/ as.com

Królewscy zimą pytali o Pawluczenkę

Tottenham nie był jednak zainteresowany sprzedażą napastnika

Snajper Tottenhamu, Roman Pawluczenko, przyznał w rozmowie z rosyjską prasą, iż podczas zimowego okna transferowego był bliski przejścia do Realu Madryt.

– Kiedy koledzy powiedzieli mi, że przeczytali, iż Real Madryt kontaktował się z Tottenhamem w spawie mojego transferu, nie mogłem w to uwierzyć. Uznałem, że to jedna z tych szalonych plotek. Później dowiedziałem się, że taka możliwość faktycznie istniała, jednak Tottenham nie brał pod uwagę mojego odejścia – wyznał reprezentant Rosji.

Ostatecznie do kadry Los Blancos dołączył inny napastnik – Klaas-Jan Huntelaar – a dwudziestosiedmioletni Pawluczenko woli nie zastanawiać, jak potoczyłaby się jego kariera, gdyby klub przystał na ofertę z Madrytu.

– Nie lubię rozmawiać o tym, czy byłoby dobrze, czy źle odejść do Realu. Teraz jestem w Tottenhamie, który również jest wielkim klubem, jednak nie wiem, co stanie się w przyszłości – tajemniczo zakończył snajper.

Warto przypomnieć, iż włodarze Królewskich interesowali się Romanem już ponad rok temu, kiedy bronił jeszcze barw Spartaka Moskwa. Wówczas skończyło się na spekulacjach i latem Rosjanin zasilił Tottenham.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!