Gago i Higuaín nie przegapią Gran Derbi

Nie tylko wyśmienite zwycięstwo Realu Madryt na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán z Sevillą był jedyną pozytywną wiadomością wczorajszego wieczora. Była inna - Fernando Gago i Gonzalo Higuaín będą mogli zagrać w najważniejszym meczu końcówki sezonu z FC Barcelona, który odbędzie się już w najbliższą sobotę o godzinie 20:00. Argentyńczycy zgromadzili na swoim koncie po cztery żółte kartki i ewentualny jeden kartonik tego koloru, ujrzany przez jednego z tych zawodników na Pizjuán, mógłby wykluczyć ich z meczu, w którym będą się ważyć losy mistrzostwa Hiszpanii.

Na tę chwilę, Juande Ramos na pewno nie będzie mógł desygnować do boju w Gran Derbi Wesleya Sneijdera, który z powodu zerwania II stopnia mięśnia udowego u lewej nogi jest zmuszony pauzować do końca sezonu. Pewne jest również, że w sobotę na murawie Estadio Santiago Bernabéu nie ujrzymy Pepego, zawieszonego na dziesięć spotkań za chamskie i idiotyczne zachowanie w końcówce spotkania z Getafe. Do samej soboty ważyć będą się losy Gabriela Heinzego, któremu zapalenie błony maziowej w stawie kolanowym nie pozwoliło zagrać z Recreativo, Getafe oraz Sevillą.

Robben? Któż to wie...
Wielką niewiadomą jest występ Arjena Robbena. Holender w meczu z Getafe odniósł kontuzję naderwania mięśnia prawej łydki, a szacowany czas rehabilitacji to dwa lub trzy tygodnie. W zasadzie reprezentanta Oranje powinno zabraknąć w kadrze na mecz z Barceloną, jednakże Arjen dzięki własnemu samozaparciu może dokonać cudu i wykurować się na arcyważny pojedynek. Jedno jest pewne - Juande Ramos na pewno nie przekreślił szans Holendra na występ w El Clásico.