Advertisement
Menu
/ as.com

Arsenal odmawia Cescowi podwyżki

Pojawia się szansa dla Realu Madryt

- Moja przyszłość nie jest związana z Wengerem - powiedział Cesc Fábregas we wtorkowym programie El Larguero. Słowa te wywołały spore niezadowolenie wśród ludzi związanych z londyńskim klubem i kibiców. Dzień później angielska gazeta The Times opublikowała informację, w której starała się wyjaśnić, co skłoniło Hiszpana do takiej deklaracji: "Arsenal przekazał Cescowi, że nie odnowi z nim obowiązującego do 2014 roku kontraktu w celu podwyższenia jego zarobków, mimo iż jest jednym z najbardziej pożądanych piłkarzy w Europie".

Cesc został wyłowiony przez Arsenal z Barçy B we wrześniu 2003 roku, zanim władze Blaugrany zdążyły zaoferować mu profesjonalny kontrakt. Fábregas zadebiutował jako najmłodszy piłkarz Kanonierów w historii, mając 16 lat i 177 dni.

Pierwszy kontrakt z Arsenalem gwarantował Hiszpanowi zarobki na poziomie blisko dziewięciuset tysięcy euro za sezon. Umowa ta obowiązywała od 2003 do 2008 roku, jednak w 2006 roku została przedłużona o aż osiem lat. Na mocy obecnego, obowiązującego do 2014 roku kontraktu Cesc zarabia 2,2 miliona euro netto na sezon. Wenger powiedział: - To normalne, że są tu piłkarze, z którymi podpisujemy kontrakty na tak długo. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony - zapewniał. Piłkarz potwierdził swoje oddanie Arsenalowi, ale nie mógł wtedy przypuszczać, że jego kariera nabierze takiego tempa i zdobędzie z reprezentacją Hiszpanii jedno z najbardziej prestiżowych trofeów w dzisiejszym futbolu, Mistrzostwo Europy. Będąc gwiazdą europejskiej piłki, Fábregas w dalszym ciągu zarabia dwa miliony euro rocznie, a władze londyńskiego klubu nie są skore do podwyżki. Dla porównania, Cristiano Ronaldo inkasuje corocznie 7 milionów euro.

Madryt
To idealna sytuacja dla Realu Madryt, który wielokrotnie deklarował zainteresowanie hiszpańskim pomocnikiem. Piłkarz, który odkąd przeniósł się na Wyspy Brytyjskie wygrał na poziomie klubowym tylko Tarczę Dobroczynności, szaleje na punkcie powrotu do Hiszpanii. - Uwielbiam to, jak wy tu gracie - wyznał De la Morenie w programie El Larguero.

Arsenal odmówił sprzedaży Fábregasa Królewskim w 2004 roku, kiedy dopytywał o niego Florentino Pérez. Rozmawiano wówczas o kwocie odstępnego oscylującej w okół 25 milionów euro.

Cesca chce zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona, jednak sam piłkarz byłby bardziej skłonny przenieść się do stolicy Hiszpanii, więc to Los Blancos zdają się być faworytami w walce o młodego rozgrywającego. Wybierając Blaugranę, Fábregas musiałby się liczyć z tym, że trudno byłoby mu wywalczyć miejsce w składzie, gdyż musiałby rywalizować o nie z samym Xavim i Iniestą. Madryt z kolei dawałby mu komfort gry.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!