Transfer Cristiano Ronaldo sfinalizowany?

Angielski dziennik The Guardian informuje, iż Real Madryt doszedł do porozumienia z agentem Cristiano Ronaldo, zatem można się spodziewać, że portugalski as opuści latem Manchester United. Ronaldo pozostaje zdeterminowany w kwestii przenosin na Santiago Bernabéu i zrozumiałe jest to, że kwota transferu, a także warunki finansowe kontraktu będą rekordowe. Mówi się nawet o 75 milionach funtów (tj. ponad 82 miliony euro - dop. red.).

Reprezentant Cristiano prowadził intensywne negocjacje z przedstawicielami Realu Madryt i, jak informują pewne źródła, piłkarz dał do zrozumienia klubowi z Madrytu, iż wcale nie miał zamiaru zostawać w Manchesterze w tym sezonie. Ponoć zostały podjęte pewne kroki, mające zagwarantować, że do transferu dojdzie po zakończeniu obecnych rozgrywek. Co więcej, każda ze stron negocjacji, zobowiązała się zachować milczenie i nie podawać tej informacji do wiadomości publicznej.

Ta strategia wyjaśnia powód, dla którego Cristiano przestał mówić publicznie o "wymarzonym transferze". Jeden z dyrektorów Realu Madry, Pedro Trapote, w wywiadzie dla dziennika El Mundo mówił: - Jeśli zapytacie mnie, co zamierzamy zrobić teraz, odpowiedziałbym wam, że właśnie podpisaliśmy kontrakt z najlepszym piłkarzem świata - zapewniał. Pytany, czy mówiąc o najlepszym, ma na myśli Ronaldo, powiedział: - Najlepszy z najlepszych. To Cristiano i nikt inny. Lepiej nic nie mówić w tej chwili, ponieważ są pewne uzgodnienia, które tego wymagają - wyznał.

Sir Alex Ferguson zareagował na tę informację furią, mówiąc, że "nie sprzeda wirusa tej mafii". Jak widać, słowa Cristiano nie były puste i zamierza on podążać swą drogą, co znaczy, że jeśli United nie zdołają zablokować transferu, Premier Leauge straci najbardziej rozpoznawalnego piłkarza.

Doniesienia mediów od zawsze były sprzeczne. Raz mówiono, iż Portugalczyk marzy o grze w Hiszpanii, by potem przedstawić oficjalne stanowisko United, z którego wynikało, iż piłkarz ma kontrakt do 2012 roku i, co więcej, nie jest na sprzedaż. Stanowisko klubu z Old Trafford nie zmieniało się, jednak zarówno Cristiano, jak i władze Królewskich wierzyły, że uda im się przeprowadzić transfer. I rzeczywiście, są przypuszczenia, z których wynika, iż oba kluby rozpoczęły rozmowy, a Anglicy zaakceptowali wolę Ronaldo. To pomogło w prowadzeniu negocjacji Ramónowi Caldeónowi, byłemu prezesowi, który był dyrygentem letniej orkiestry, wygrywającej melodie odejścia Portugalczyka.

- Błędem było mówić tak wiele o transferze do Madrytu - powiedział Fernao Sousa, ojciec chrzestny Cristiano, po czym dodał: - W tym roku prawie nikt nie mówi nic o tym, więc z pewnością transfer się uda.

Kuzyn reprezentanta Portugalii, Luis Felipe, dorzucił: - Wygrał wszystko z United, potrzebuje teraz nowych wyzwań i nowego zespołu.

Obecnie Cristiano Ronaldo jest najlepszym strzelcem czerwonych diabłów z 18 trafieniami. Daleko mu jednak do powtórzenia wyczynu z poprzedniego sezonu, jakim było strzelenie 42 bramek. Co więcej, jego gesty i mowa ciała, a przede wszystkim sposób celebracji goli wskazuje na przygaszenie. Niemniej jednak, Ferguson jest zdeterminowany, by zatrzymać swojego piłkarza, który wszak jest jeszcze relatywnie młody, jak na futbolowe realia.

W sumie CR7 strzelił 110 bramek w 233 spotkaniach w barwach United, a tylko 47 razy był zmiennikiem bądź sam był zmieniany - to nie lada wyczyn dla skrzydłowego.