Advertisement
Menu
/ realmadrid.pl

Przed meczem z Málagą

Sobota, 4 kwietnia, godzina 22.00

Kilka tygodni temu moja skromna osoba została poddana szeroko zakrojonemu szkoleniu z zakresu relacji międzyludzkich, zawężonemu do aspektów tyczących się wykonywanego zawodu, czyli, ujmując z grubsza, uczenia młodszych, jak zamówić rybę z frytkami lub ćwierćfunciaka z serem, a starszych, jak poprosić o pintę piwa, gdy los rzuci nas poza granice dominacji schabowego z kapustą.

Szkolenie było naprawdę ciekawe i niemonotonne, co samo w sobie jest już ogromnym osiągnięciem. A jednym z istotniejszych tematów, jakie zostały poruszone, było rozróżnienie pomiędzy tym, co jest faktem, a tym, co jest przypuszczeniem. Rzecz wygląda mniej więcej tak: gdy musimy zinterpretować zaistnienie danego wydarzenia, z reguły koncentrujemy się na naszych, z reguły błędnych przypuszczeniach. A fakt zaistnienia wydarzenia, rzecz absolutnie najważniejsza, gdzieś nam, pod naporem przypuszczeń, z reguły ucieka.

Zróbmy więc mały eksperyment i rozdzielmy artykuł przedmeczowy zapowiadający starcie Málagi z Realem Madryt na fakty i przypuszczenia.

Skład
Fakty - listę powołanych znajdziemy tutaj i tylko piłkarze z tej dwudziestki będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu meczowego.

Przypuszczenie - największym problemem zdają się być absencje Arjena Robbena i Marcelo, naszych jedynych skrzydłowych z prawdziwego zdarzenia.

Przypuszczenie - kto ich zastąpi? Jedyne w miarę rozsądne opcje to Wesley Sneijder, Rafael Van der Vaart i Gonzalo Higuaín, chociaż żaden z nich klasycznym skrzydłowym nie jest i woli poruszać się po innych boiskowych trajektoriach.

Fakt - zmartwień to nie koniec. Fernando Gago dopiero co dotarł do Madrytu z Boliwii, a Lass Diarra był na tyle poobijany po spotkaniu Francji z Litwą, że wczoraj nie trenował.

Przypuszczenie - podsumowując - całej pomocy, jaka grała dla nas w ostatnich spotkaniach, na ten moment nie ma. Co więcej, na ten moment nie ma kluczowej dla zespołu osi Lass - Gago. Być może uda się ją odzyskać.

Przypuszczenie - w związku z brakiem podstawowych zawodników w drugiej linii, być może do gry wróci Guti. O kłopotach pomocnika pisano ostatnio wielokrotnie, choćby tutaj. Biorąc pod uwagę niezbyt szczęśliwe dla Arjena, Marcelo, Lassa i Fernando występy w reprezentacjach, szansa na pojawienie się Gutiego na boisku z pewnością jest.

Fakt - w związku z koniecznością odcierpienia kary za żółte kartki, w tym spotkaniu nie zagra lewy obrońca Gabriel Heinze.

Przypuszczenie - na lewej obronie mógłby ewentualnie zagrać Marcelo. Mógłby, gdyby był zdrowy. W obecnej sytuacji naturalnym kandydatem do występu od pierwszych minut spotkania jest wychowanek Królewskich Miguel Torres i oby sobie poradził.

Fakt - kilkunastu madridistas brało udział w meczach swych reprezentacji narodowych w sobotę przed tygodniem i kilka dni temu w środę. Dla zdrowych mecz z Málagą będzie trzecim spotkaniem w siedem dni.

Przypuszczenie - możemy się spodziewać, że ci zawodnicy, którzy wybiegną dziś na boisko na stadionie La Rosaleda, a wrócili z meczów eliminacyjnych do Mistrzostw Świata w RPA w 2010 roku, mogą być naprawdę zmęczeni i w średnim stanie fizycznym.

Drużyna rywala mogła, praktycznie bez uszczerbków kadrowych, przez pełne dwa tygodnie spokojnie sobie ćwiczyć akurat pod ten jeden mecz z Realem Madryt. To nie brzmi dobrze.

Rywal
Fakt - klub został założony 25 maja 1948 jako CD Málaga. Losy miewał różne o czym świadczy choćby kilka zdań zaczerpniętych z polskiej wersji Wikipedii - gdy w 1992 roku CD Málaga został rozwiązany z powodu trudności finansowych, jego rezerwowy klub CA Malagueńo nie zaprzestał swojej działalności. W sezonie 1992/93 CA Malagueńo grał w 9 grupie IV ligi (Tercera División), gdzie spisał się znakomicie i awansował do III ligi (Segunda División B), z której jednak spadł w następnym sezonie. Tak jak poprzednio CD Málaga, klub ten popadł w tarapaty finansowe. Członkowie klubu w referendum z 19 grudnia 1993 roku podjęli decyzję o zmianie nazwy klubu na Málaga Club de Fútbol S.A.D.

Gdyby poszukać polskich akcentów w historii Málagi, to taka wronecka Amica dostała od Hiszpanów po skórze w PUEFA w sezonie 2002/03, gdy ci grali jeszcze w Segunda División, a do rozgrywek PUEFA awansowali dzięki triumfowi w Pucharze Intertoto.

A związki z Realem Madryt? Niezaznajomionym z tematem należy przypomnieć, że kilka lat temu właścicielem klubu został wielki Lorenzo Sanz, a klubu prezydentem jest jego syn Fernando, który rozegrał 35 meczów w barwach Realu Madryt w latach 1996 - 1999.

W ubiegłym sezonie Málaga zajęła drugie miejsce w Segunda División i awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej. Co więcej, zespół z Andaluzji jest prawdziwą rewelacją tegorocznych rozgrywek. Zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli gromadząc 43 punkty w 28 meczach, a władze klubu otwarcie deklarują walkę o miejsce dające awans do europejskich Pucharów. Przed nimi jest Deportivo, Valencia i Atlético i każdy z tych zespołów ma 43 punkty. Do Pucharów awansuje pierwsza szóstka ligi.

Przypuszczenie - co może nas czekać na La Rosaleda dzisiaj o godzinie 22.00? Niech podpowiedzią będzie przebieg ostatniej konfrontacji obu zespołów. Chłopcy Antonia Tapii chcą rewanżu i dzisiaj dostaną ku niemu świetną okazję.

A Real? Real zaczyna właśnie serial pod tytułem "Między 29. kolejką ligową a brzegiem Pucharu". 10 spotkań zostało do końca la Liga, 10 spotkań, między którymi Realowi nie będzie przeszkadzało nic. Żadne mecze w Pucharze Króla, w Lidze Mistrzów czy przerwy reprezentacyjne. 10 spotkań i koniec sezonu. Tak, jak dwa lata temu...

Ostatnie pięć spotkań obu zespołów:

Valladolid - Málaga 1:3; Málaga - Recreativo 0:2; Getafe - Málaga 1:2; Málaga - Sevilla 2:2; Barcelona - Málaga 6:0.

Espanyol - Real Madryt 0:2; Real Madryt - Atlético 1:1; Liverpool - Real Madryt 4:0; Athletic - Real Madryt 2:5; Real Madryt - Almería 3:0.

Mecz zostanie pokazany na żywo przez stację Canal+ w na kanale canal+sport2. Początek transmisji o godzinie 22.00.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!