Advertisement
Menu
/ as.com

Makélélé: Lass będzie o wiele lepszy ode mnie

Francuz w wywiadzie dla dziennika <i>AS</i>

Co robisz w Madrycie?
Przyjechałem odwiedzić przyjaciół. Wypić kawę z Zidanem... Nie widzieliśmy się już dwa lata. W tym czasie miasto nie zmieniło się za bardzo.

Widziałeś cztery wieżowce, które są w miejscu starego Miasteczka Sportowego?
Tak, kiedy to zobaczyłem, to nie wiedziałem gdzie jestem. Tak bardzo się zmieniło! Kiedyś tam trenowaliśmy, a teraz są tam cztery wieżowce. Florentino zrobił dobry interes z Miasteczkiem. Zrobił dużo dobrego dla Realu, klub przeszedł na wyższy poziom.

A co słychać u ciebie?
W tym roku kończę karierę. Będę pracował jako dyrektor sportowy w Paris Saint Germain. Będę chciał przywrócić dawny blask tego klubu. Kiedy tutaj przychodziłem byli na krawędzi spadku do drugiej ligi. Jestem zadowolony z tego, że im pomagam. W czerwcu zawieszę buty na kołku. Maksymalnie wykorzystałem swoją karierę i teraz przyszedł czas na młodszych. Już jest mój mały Lass.

Chciałem o niego zapytać...
To mój maluszek. To pracowity i pełen szacunku chłopak. Cieszę się z tego, że tak dobrze radzi sobie w Realu Madryt.

Kibice go uwielbiają.
Kiedy tutaj przychodził, nikt go nie znał. Podobnie było ze mną. Przyszedł tutaj tylnym wejściem, ale przed nim wielka przyszłość. Jest wielki. Będzie lepszy ode mnie. Uwielbiam go.

Byłeś z nim w Chelsea.
Tak. Kiedy przyszedł, to zawsze mówiłem mu, że gra na niewdzięcznej pozycji, gdzie nikt go nie widzi. Ale on jest zadowolony z tej roboty. Nie lubi mówić, woli pracować. Ma to we krwi.

Niektórzy mówią, że Lass ma zły charakter.
To kłamstwo, nie znają go. Lubi patrzeć przed siebie i się poprawiać. Jest bardzo ambitny. Musi się zaaklimatyzować, ale lubi wielkie wyzwania. Jest silny i inteligentny.

Widzisz w nim Makélélé, którego szukał Real?
Widzę w nim więcej, ponieważ jest młody i ciągle się poprawia. Lass będzie o wiele lepszy ode mnie. Ma przed sobą imponującą przyszłość. Mam nadzieję, że Real nie popełni takiego błędu jak ze mną. Nigdy nie mogą pozwolić mu odejść.

W twojej sprawie popełniono błąd?
Zawsze byłem szczery i słowny. Błąd popełniła osoba, która ze mną rozmawiała. "Spokojnie, nie ma żadnego problemu". Uwierzyłem jej, ale w piłce liczą się tylko słowa na papierze i podpis klubu. Wszystko potoczyło się dobrze. Kiedy przychodziłem do Chelsea to nie było tam niczego, teraz są jednym z najlepszych klubów na świecie. Jestem zadowolony, ponieważ pomagałem w budowie tego, czym Chelsea jest teraz. Każdej drużynie dawałem siebie, moją duszę i doświadczenie.

Co sądzisz o obecnym Realu?
Nadal są najlepsi na świecie. Wiem, że będą walczyć o Ligę do samego końca. Fani muszą znowu cieszyć się takimi rzeczami, które dawaliśmy im my. Zdobywaliśmy tytuły i graliśmy piękne mecze. Każda drużyna, które przyjeżdżała na Bernabéu, była niszczona. Wiedzieli, że przegrają, ale nie chcieli stracić wielu bramek. Mieliśmy wielką drużynę i zgraną grupę. Del Bosque wiedział jak tym kierować i mieliśmy świetnych piłkarzy. Wspieraliśmy się. Tak powinna funkcjonować drużyna.

Jednak w 2003 roku odeszli Del Bosque, Hierro i ty.
Tak i została złamana część serca tej drużyny.

Wiesz, że Florentino może wrócić?
Będzie dobrze, jeśli wróci. Kiedy tutaj grałem, byliśmy wielcy. Wszyscy marzyli o grze w tej koszulce. Teraz wygląda na to, że drzwi są otwarte dla każdego. Real musi dbać o takie sprawy. Jeśli ktoś zakłada tę koszulkę, to musi wiedzieć, że przyszedł zdobywać tutaj puchary i musi to pokazać.

To odpowiedni człowiek?
Wie jak przeprowadzić zmianę. Ma wiedzę i zna drogę do lepszej przyszłości.

Powiedziałeś, że spotkasz się z Zidanem.
Tak, oczywiście. To mój przyjaciel od serca. Od kiedy zakończył karierę, w futbolu zniknęła magia. Kiedy dotykał piłki, wszystko się zmieniało. Był imponujący.

Sądzisz, że Zidane odnalazłby się u boku Florentino?
Zidane nie musi dużo mówić i ma bardzo dobre oko. Wie czy piłkarzy jest dobry czy nie.

Cristiano będzie pasował do Realu?
Jeśli przyjdzie, to wiele się zmieni. Jest bardzo szybki. W Anglii trudno jest się rozpędzić, a tutaj jest więcej przestrzeni. Może zrobić wiele.

Co sądzisz o Del Bosque jako selekcjonerze?
Sprawił, że cieszyłem się futbolem. Tylko patrząc na niego było już wiadomo co trzeba robić. Był nietuzinkowym i wielkim człowiekiem. Życzę mu szczęścia całego świata w przygodzie z reprezentacją.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!