RealMadryt.pl w Madrycie: Bogdan Wenta nie zostanie madridistą

Warszawski terminal odlotów na Okęciu zdaje się być swoistym oknem na świat. To stąd odlatuje największa liczba samolotów w Polsce, to tu przypadkowo można spotkać znane osobistości, które korzystają z dobrodziejstw stołecznego lotniska. Nie inaczej było i tym razem. Podczas naszego oczekiwania na upragniony wylot do Madrytu, spotkaliśmy brązową drużynę piłkarzy ręcznych. Bohaterowie niedawnych mistrzostw świata wybierali się na eliminacyjny mecz do mistrzostw Europy. Kierunek: Stambuł. Na czele ekipy charyzmatyczny trener Bogdan Wenta.

Jak się okazało, pomiędzy nami istniała nie tylko różnica dotycząca celu podróży. Poproszony o możliwość zrobienia wspólnego zdjęcia, selekcjoner bez problemu zgodził się. Jakież jednak było jego zdziwienie, gdy jeden z naszych redakcyjnych kolegów specjalnie na potrzeby fotografii ze szczerym uśmiechem rozwinął flagę Realu. Chociaż całe wydarzenie trwało nie więcej niż 14 sekund, które przeszło do historii polskiej piłki ręcznej, nietuzinkowa osobistość rodzimego sportu zdążyła wyrazić swoje zdanie na temat obecnej sytuacji Realu Madryt. Eufemistycznie mówiąc - była to niezbyt pochlebna wypowiedź. Nie ma się jednak temu zbytnio co dziwić, gdyż Wenta największe sukcesy odnosił jako zawodnik FC Barcelona. Były to czasy piłkarskiego Dream Teamu, toteż naszego jedynego rodzynka w historii katalońskiego klubu często w akcji podziwiały największe gwiazdy drużyny Johanna Cruyffa.

Niemniej jednak, z całego śnieżnobiałego serca życzymy panu Wencie i jego drużynie jak największych sukcesów, które rozpalą serca polskich kibiców.

Bogdan Wenta bez cienia zażenowania dzierżący w dłoni flagę Realu Madryt podczas spotkania z red. Matiasem, naszym redakcyjnym kolegą.