Advertisement
Menu
/ defensacentral.com

Trzy bramki Heinzego

Argentyńczyk "wykupił" abonament na trzy trafienia

Argentyński defensor Realu Madryt, Gabriel Heinze, w minioną sobotę na San Mamés ponownie strzelił bramkę w barwach Los Blancos. By przypomnieć sobie ostatnie trafienie Gabriela, należy cofnąć się pamięcią na początek bieżącego sezonu, kiedy reprezentant Argentyny zdobył bramkę na stadionie Betisu. Czyli we wrześniu. Jednak nie byłoby w tym nic ciekawego, gdyby nie to, że jest to trzecie trafienie Argentyńczyka dla Realu Madryt. Dokładnie tyle samo bramek Heinze zdobył grając jeszcze w koszulce Manchesteru United oraz dla reprezentacji Albicelestes.

Znany przede wszystkim ze swoich umiejętności defensywnych oraz z gry w obronie, Heinze ma od czasu do czasu możliwość podłączenia się do akcji ofensywnych. Ogólnie rzecz biorąc, Gabriel jest najgroźniejszy przy stałych fragmentach gry, głównie dlatego, że bardzo dobrze potrafi znaleźć się w polu karnym i, w zależność od sytuacji, wybić piłkę lub skierować ją do bramki. Gabi gra obecnie już drugi sezon w Madrycie, w którym zdobył już trzy bramki. Swoje premierowe trafienie Heinze zaliczył w wygranym przez Królewskich 3:1 spotkaniu z Sevillą na Estadio Santiago Bernabéu w zeszłym sezonie. W bieżących rozgrywkach Gabriel już pobił rekordy ubiegłego sezonu. Najpierw, w pierwszej rundzie ligi popisał się trafieniem na Estadio Manuel Ruíz de Lopera, gdzie Real Madryt pokonał Betis 2:1, a swoją ostatnią bramkę dorzucił w sobotę na San Mamés. W sumie: trzy gole dla Królewskich.

Ale nie tylko w koszulce Realu Madryt Gabriel Heinze popisał się tym bardzo nietypowym hat-trickiem. Wcześniejszy pracodawca Argentyńczyka, Manchester United, również cieszył się po golach Heinzego. Gabriel zdobył dwa trafienia w rewanżowym spotkaniu III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów w sezonie 2005/2006 z węgierskim DVSC Debreczyn. Trzeciego gola dla United Heinze strzelił w meczu FA Cup w 2007 roku przeciwko Reading.

Gol Heinzego, wygrana zapewniona
Trzy trafienia dla Los Merengues, trzy dla Manchesteru United. I oczywiście trzy dla reprezentacji Argentyny. Pierwsza bramka autorstwa obrońcy Realu Madryt dla Albicelestes padła w wygranym przez Argentynę 6:0 meczu z Serbią podczas Igrzysk Olimpijskich w 2004 roku. W 2005 roku w meczu z Węgrami, zwyciężonym przez Argentynę 2:1, Heinze dołożył swoje drugie trafienie, a trzecie padło w meczu Copa América w 2007 roku z Meksykiem, z którym Argentyna również pewnie wygrała 3:0.

Inną ważną ciekawostką statystyczną jest fakt, że trafienia Heinzego zawsze kończą się wygraną drużyny, dla której Gabriel bramkę strzelił. Dokładniej, dzięki swoim bramkom, argentyński obrońca dał już osiem zwycięstw reprezentowanym przez siebie drużynom. Można by zatem rzec, że gol Heinzego jest synonimem zwycięstwa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!