Jorge Valdano: Potrzebne są zmiany

Po dotkliwej porażce z Liverpoolem nie cichną komentarze na temat przyszłości Realu Madryt. Wszyscy zdają sobie sprawę, że klubowa hierarchia madryckiego zespołu powoli sięga dna. Głównym winowajcą wydaje się być Ramón Calderón, który po aferze ze sfałszowanymi wynikami wyborów podał się do dymisji. Opinii w tej sprawie zdecydował się udzielić Jorge Valdano, legendarny piłkarz i szkoleniowiec Królewskich.

- Porażka z Liverpoolem jeszcze bardziej obnażyła kryzys panujący w Realu Madryt. Wierzę, że dzięki temu, wybory zostaną przyspieszone o piętnaście dni – przyznał na łamach kolumbijskiej stacji telewizyjnej Caracol. – Ale to, co jest najważniejsze, to zmiana modelu klubu. Jego członkowie co cztery lata wybierają prezesa, który przybywa do klubu, ale nie wyciąga wniosków z błędów popełnionych w przeszłości. Naprawia on pomyłki swojego poprzednika, po czym ktoś nowy go zastępuje i robi to samo. Żaden z trzech ostatnich prezesów nie wypełnił swej kadencji i dlatego struktury klubu są tak mocne podważone i dlatego też najważniejsze jest, aby nad tym pracować - dodał.

Jorge Valdano, który za czasów prezydentury Florentino Péreza zajmował w madryckim klubie stołek dyrektora sportowego, nie zaprzeczył pogłoskom, jakoby miał pracować w Realu Madryt pod wodzą jednego z nowych sterników, ale odrzucił możliwość zajęcia wysokiego stanowiska.