Javi García: Nie chcę więcej Diarr
Kilka słów od wychowanka Królewskich
Javi García wyraził niezadowolenie z powodu nieotrzymywania zbyt wielu szans w meczach Realu Madryt, a szczególnie z faktu, iż przychodzą piłkarze "z zewnątrz i są stawiani przed tobą".
- U mnie wszystko jest dobrze, ale nie chcę więcej Diarr - stwierdził wychowanek klubu. - Czasami to jest trochę rozczarowujące, gdy ktoś pracuje dzień po dniu, liczy się na niego, a potem przychodzą ludzie z zewnątrz i są stawiani przed tobą.
W tym sensie Javi García wypowiedział się również za innych graczy, którzy, tak samo jak on, mogą liczyć na mniej minut i czasami są nawet "wykluczani z grupy".
- Doszliśmy tutaj z samego dołu, ja miałem szansę znaleźć się tutaj w wieku 13 lat i my możemy mieć w sobie coś, czego ci, którzy przychodzą z zewnątrz, nie mogą czuć - wyjaśnił pochodzący z Murcji defensywny pomocnik.
- Najważniejsze dla piłkarza są pewność siebie, rozgrywanie meczów i minut oraz dostrzeżenie tego, że komuś idzie dobrze i dorasta - stwierdził 22-latek.
Javi nie omieszkał również skomentować obecnej sytuacji w lidze. - Tutaj wszyscy mamy ducha walki, poczynając od El Siete, który wszystkim imponuje. Niech Barça nie traci koncentracji, bo jesteśmy tuż za nimi - zakończył.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze