Bob Paisley - największy z największych

Gdy legendarny Bill Shankly, trener Liverpoolu w latach 1959 - 74, kończył pracę z The Reds, wskazał na Boba Paisleya, mówiąc: "Ty będziesz moim następcą". Paisley tylko się obruszył i stwierdził, że on nic zmieniał nie będzie, a jedynie kontynuował pracę Billa. Sporo się pomylił.

Bob Paisley został najbardziej utytułowanym trenerem angielskim w historii. Do Liverpoolu trafił w 1939 roku i grał tam przez następne 15 lat. A gdy przejął trenerskie stery w 1974 roku, wygrał więcej niż ktokolwiek inny. Trzy Puchary Europy (jedyny trener na świecie, który tego dokonał), Puchar UEFA, Superpuchar Europy, sześć razy Mistrzostwo Anglii, trzy razy Puchar Ligi i pięć razy Tarczę Dobroczynności. Sześć razy był wybierany najlepszym trenerem w Anglii. Pracę zakończył w 1984 roku. W klubie z Anfield Road spędził 53 lata.

Kenny Dalglish, inna legenda z Anfield, piłkarz i menedżer The Reds mówi - Jego ogromna wiedza na temat piłki nożnej mogła równać się jedynie jego skromności. Nikt nie chciał być trenerem, gdy odszedł wielki Bill Shankly. Tylko Bob zdecydował się prowadzić ten wielki okręt, jakim jest Liverpool. Nie lubił komplikować spraw, był wyznawcą prostoty. Tak właśnie uczył nas poruszania się po boisku. Prostota na murawie, prostota w życiu - taki był Bob Paisley.

Słynne cytaty Boba Paisley'a:

Weźcie pod uwagę, że byłem tutaj także wtedy, gdy przyszły złe czasy. Zajęliśmy wtedy drugie miejsce w lidze.

Jedną z rzeczy, którą zawsze zawodnikom powtarzam, to żeby zawsze trzymali się razem. Razem nie zginą. Jeżeli Liverpool ma jakiś sekretny przepis na sukces, to właśnie on.

To już drugi raz, gdy dokopałem tutaj Niemcom. Za pierwszym razem wjeżdżałem na czołgu do wyzwolonego Rzymu w 1944 roku - po zwycięstwie nad Borussią Mönchengladbach w finale Pucharu Europy w 1977 roku w Rzymie.

Powiem Ci coś, zastrzelili nie tego Kennedy'ego, co trzeba - po debiucie Alana Kennedy'ego w barwach The Reds.

Jeżeli jesteś w polu karnym i nie masz pojęcia, co zrobić z piłką, wkop ją do bramki, a o innych opcjach pogadamy później.