Robben zdenerwowany z powodu zmiany

Arjen Robben nie jest przyzwyczajony do tego, aby opuszczać boisko przed zakończeniem meczu, i w bardzo widoczny sposób okazał to wczoraj na Santiago Bernabéu w meczu z Racingiem Santander. Holenderski skrzydłowy został zmieniony w 61. minucie spotkania przez debiutanta Juliena Fauberta i nawet nie starał się ukryć swojego zdenerwowania i rozczarowania.

Mimo to, że Holendra pożegnała wielka owacja całego Bernabéu, to on sam, z bardzo wyraźnym grymasem zdenerwowania na twarzy, rzucił rękawiczki na ziemię i skierował się prosto do tunelu prowadzącego do szatni. Na pierwszy rzut oka widać było, że Robben chciał zostać na boisku, aby pomóc swoim kolegom w przypieczętowaniu zwycięstwa. Jednak Juande Ramos podjął inną decyzję, dlatego Holender, chcąc nie chcąc, musiał opuścić boisko.

Oczywiście o całe to zajście zapytany został na pomeczowej konferencji prasowej sam Juande Ramos, który nie chciał jednak przykładać do tego zbyt wielkiej wagi. "Robben nie był gotowy, aby rozegrać 90 minut", przyznał trener, mając na uwadze fakt, że Holender nie trenował praktycznie przez cały tydzień z powodu grypy, a na liście powołanych znalazł się w ostatniej chwili.