Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Styczeń - oceny pomeczowe

Kto najlepszy, a kto najgorszy w minionym miesiącu?

Przed Wami podsumowanie ocen pomeczowych RealMadrid.pl za miesiąc styczeń.

W styczniu Real Madryt rozegrał pięć spotkań (wszystkie w lidze) i pięciokrotnie triumfował. Bilans bramek 10:1. Redaktorzy oceniali występy królewskich piłkarzy w każdym z tych meczów. Aby trafić do podsumowania stycznia, trzeba było zagrać w co najmniej trzech spotkaniach.





1. Arjen Robben 8,4 punktu w 5 meczach.


Rekord pierwszy. Klasyfikację grudnia również wygrał Holender, również notując średnią powyżej ośmiu punktów. Nikt nigdy wcześniej nie zanotował średniej powyżej 8,0 dwa razy z rzędu. Gdy tylko Arjen Robben odzyskał zdrowie, w szybkim czasie osiągnął wielką formę i teraz jest zawodnikiem niezastąpionym i dla trenera Ramosa, i dla każdego madridisty. Oby szybko wyleczył grypę i wrócił do gry. W lutym czeka Liverpool.




2. Lassana Diarra 7,8 punktu w 5 meczach.


Rekord drugi i trzeci. Nigdy żaden debiutant nie znalazł się tak wysoko w klasyfikacji po pierwszym miesiącu występów, nigdy żaden debiutant nie zanotował tak wysokiej średniej. Popularny już Lass momentalnie zdobył serca kibiców. Walką, zadziornością i nieustępliwością do ostatniej piłki i ostatniej minuty. I, co najważniejsze, piłkarskimi umiejętnościami, które pozwalają wierzyć, że mamy, drugiego obok Fernando Gago, świetnego pivota na lata.







3. Pepe 7,7 punktu w 5 meczach.


Portugalski obrońca, podobnie jak Robben, jeżeli tylko jest zdrowy i gra, zawsze plasuje się w czołówce klasyfikacji. W styczniu praktycznie bezbłędny. Tworzy unikalną mieszankę siły, szybkości i zwrotności, przy budzących szacunek warunkach fizycznych. Dodajmy do tego pewność i refleks i mamy stopera wyśmienitego. Niech jeszcze zdobędzie bramkę po dynamicznym wyjściu z obrony z kontratakiem. :)




4. Sergio Ramos 7,6 punktu w 5 meczach.
Serdecznie witamy Sergio Ramosa w gronie wyróżnionych! Długo trzeba było na niego czekać, bo aż od września ubiegłego roku. Wniosek nasuwa się jeden, a w zasadzie dwa. Ramos odbudował się już (?) po wspaniałych dla niego i Hiszpanii Mistrzostwach Europy, to raz. A dwa, przesunięcie Arjena Robbena na prawe skrzydło także pomogło hiszpańskiemu obrońcy w złapaniu drugiego oddechu. I teraz Sergio jest nie tylko nie do przejścia w defensywie (z nielicznymi wyjątkami oczywiście), ale znów coraz śmielej poczyna sobie na połowie rywali.

5. Iker Casillas 7,5 punktu w 5 meczach.
Napisać, że święty Iker, który zresztą sam się aureoli, przez wrodzoną skromność, wyrzeka, wrócił na dobre, to nic nie napisać. Jedna bramka puszczona w sześciu ostatnich meczach, trzy w ostatnich siedmiu. Notabene, wszystkich rozgrywanych za trenera Ramosa. Dla przypomnienia, w ostatnim meczu rozgrywanym za trenera Schustera, Iker puścił o jedną bramkę więcej, niż przez siedem kolejnych spotkań. Ramos przywrócił Ikera w poczet świętych, a, niby przy okazji, wskrzesił z martwych całą naszą obronę.

Pozostałe miejsca:

6. Fernando Gago 7,4 (5).
7. Fabio Cannavaro 7,3 (5).
8. Gonzalo Higuaín 7,0 (4)
9. Raúl 6,3 (5)
10. Gabriel Heinze 6,1 (5)
11. Klaas Jan Huntelaar 5,5 (5)
12. Rafael Van der Vaart 5,4 (4)
13. Wesley Sneijder 5,1 (5)


Zawodnicy, którzy zaliczyli zbyt mało występów, aby trafić do klasyfikacji to: Miguel Palanca (6 punktów w 2 meczach), Royston Drenthe (5,4 punktu w 2 meczach) i Marcelo (6 punktów w 1 meczu).

Najwyższą notę za pojedynczy występ otrzymał Arjen Robben - dwa razy 9 (kolejny rekord w jednym miesiącu) za mecze z Villarrealem i Osasuną oraz Fernando Gago za spotkanie z Oasusuną.

Najniższa nota za pojedynczy występ trafiła się Rafaelowi Van der Vaartowi za mecz z RCD Mallorca.

Juande Ramos zanotował imponującą średnią 7,8 punktu. Raz tylko zdarzyło się, że trener (Bernd Schuster, 8,4 punktu) miał średnią lepszą. W maju 2008 roku, ale za to zebraną w trzech spotkaniach, a nie, jak Juande Ramos, w pięciu. W ramach podsumowania stycznia, pozwólcie, że zacytuję moją ocenę pracy trenera Ramosa po ostatnim spotkaniu z Numancią.

"Konsekwencja w działaniu przynosi wymierne zyski, w postaci kolejnych punktów. Taka sama taktyka, takie same zmiany, takie same wyniki. Ramos musi zdawać sobie sprawę, że piękną grą to my Liverpoolu nie pokonamy, dlatego uparcie dąży do wypracowania charakteru drużyny, który będzie można przeciwstawić machinie Beníteza."

Drużyna również zasłużyła na pochwały, średnia ocen 6,6 pkt. jest najwyższa od pamiętnego maja 2008 roku (wtedy 7,2 pkt.).

Średnia ocen gry drużyny: 6,6 pkt.
Trenera: 7,8 pkt.
Sędziów: 6,3 pkt.


Już wkrótce wielkie podsumowanie pierwszej części sezonu 2008/09 - Piłkarz Jesieni 2008 serwisu RealMadrid.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!