Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Gago: Jestem szczęśliwym człowiekiem

Wywiad ze wschodzącą gwiazdą w koronie królewskiego klubu

Fernando Gago, defensywny pomocnik Realu Madryt, udzielił wywiadu dla RealMadrid Radio

W Argentynie numer "5" na koszulce cieszy się szczególną estymą.
Zawsze był wyróżnieniem. Wielu świetnych zawodników, choćby Fernando Redondo, grało z tym numerem na koszulce. To wspaniale, że Argentyńczycy tak szanują piłkarzy, którzy grają z tym numerem i na tej pozycji.

Czy nie przeszkadza Ci, gdy kibice porównują Ciebie do Redondo?
Nie, ale tak naprawdę, to nie ma co snuć tych porównań. Redondo miał piękną karierę, a ja, gdy trafiłem do Realu, byłem bardzo młody. Byłem pewny siebie, jednak proces adaptacji w nowym kraju to najtrudniejsza sprawa.

Na boisku problemów z adaptacją nie miałeś.
Na boisku nie obawiam się niczego, tutaj czuję się bezpiecznie. Zawsze staram się wypaść jak najlepiej.

Ramón Madoni, który stoi na czele szkolenia młodych piłkarzy w Boca Juniors, zawsze powtarzał, że, na tle innych piłkarzy, Ty byłeś wyjątkowy.
To niesamowity człowiek. Gdy miałem czternaście lat, chciałem rzucić piłkę nożną. Zapytał mnie wtedy, czy chcę się tułać po rozgrywkach w najniższych ligach, czy grać w pierwszej lidze. Odpowiedziałem, że to drugie. Odpowiedział: "Aby to osiągnąć, musisz pracować, a trafisz do najlepszej ligi i będziesz grał dla Argentyny.” Powiedział mi, abym czekał, a dostanę szansę.

Powróćmy do Realu Madryt. W styczniu mamy niesamowitą passę.
Musimy pracować, aby wygrywać w każdej kolejce. Musimy próbować zmniejszyć dystans do Barcelony. Nie możemy doczekać się meczów w Lidze Mistrzów. Chcemy wygrywać.

Rozgrywki Ligi Mistrzów to ważny turniej dla Realu Madryt.
Nasze dwa następne mecze w LM będą jak finały. Musimy wygrać oba, bez względu na styl. Z pewnością, lepiej byłoby wygrać po atrakcyjnej dla oka grze. Zwycięstwa dodadzą nam pewności siebie.

Czy jesteś zaskoczony postawą Lassany Diarry?
Zdecydowanie. Nie znałem go dobrze, ledwie z kilku gier w Premiership. To bardzo dobry piłkarz, i jakoś tak, naturalnie, od razu pojawiła się między nami piłkarska chemia. Wiemy, co mamy robić na boisku i bardzo dobrze się rozumiemy.

A co powiesz o wyczynach Raúla?
To jest niesamowite. W Realu gra od piętnastu lat. To wyjątkowa sprawa, aby tak długo utrzymywać się na tak wysokim poziomie.

Jakie odczucia Ci towarzyszą, gdy zakładasz białą koszulkę Realu Madryt?
Ogromną radość. Gra tutaj była jednym z moich marzeń. Początki były trudne, z dala od rodziny, mamy, braci, przyjaciół… Miałem tylko dwadzieścia lat. Chcę grać tutaj przez wiele, wiele lat i zrobić wszystko dla tego Klubu. Gdy podpisywałem kontrakt z Realem Madryt, myślałem o moim tacie. I o tych wszystkich małych przyjemnościach, które mnie ominęły, gdy byłem jeszcze młody. Ale zdobyłem już dziesięć tytułów, pomimo mojego wieku. Jestem szczęśliwym człowiekiem.

Czy uważasz, że Messi jest obecnie najlepszym piłkarzem na świecie?
Jest najlepszy, a innych wyprzedza o kilka długości. Dziękuję Bogu, że Messi jest Argentyńczykiem. Poznaliśmy się, gdy miałem osiemnaście lat. Jest świetnym facetem i jesteśmy naprawdę dobrymi kolegami. Gramy teraz w innych zespołach, jesteśmy rywalami, ale dzięki temu nasza przyjaźń jest jeszcze lepsza, jeszcze silniejsza.

Co czujesz, gdy grasz dla Argentyny?
Wiele uczuć temu towarzyszy. Dla Argentyńczyka, najwspanialszym uczuciem jest gra dla swego kraju. Bardzo ciężko jest opisać tę wyjątkową mieszankę uczuć. To prawdziwa pasja.

Nowym trenerem drużyny narodowej jest Maradona.
On daje nam jeszcze większą motywację. Patrzeć na naszą ławkę rezerwowych i widzieć Diego… bezcenne. To najważniejsza postać w Argentynie i, według mnie, największa ikona światowego futbolu.

Celem Argentyny jest zwycięstwo na mundialu w 2010 roku?
Bardzo tego chcielibyśmy. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak to jest, zagrać w finale Mistrzostw Świata, jak to jest wygrać taki mecz.

Kiedy Gonzalo Higuaín zagra dla Argentyny?
To zależy od Maradony. Gonzalo radzi sobie bardzo dobrze, jest świetnym zawodnikiem. Tylko, że w Argentynie strzelców mamy wyśmienitych. Messi, Agüero, Julio Cruz... Tylu zawodników na tak ważną pozycję. Gonzalo musi czekać na szansę.

Można odnieść wrażenie, że jesteście wielkimi przyjaciółmi.
Tak, także poza boiskiem. Gonzalo bardzo pomógł mi na początku pobytu w Madrycie. Przy przeprowadzaniu się, podróżach, przy wszystkim. Żyjąc w Argentynie, nigdy nie miałem takich problemów. Nigdy mu tego nie zapomnę.

Jakie były Twoje piłkarskie początki?
Bardzo ciężko jest wybić się z samego dna. Moje rodzice musieli się bardzo poświęcać. Mama podróżowała ze mną, tato pracował. Wstawał o czwartej rano, z pracy wracał o dziewiątej wieczorem. Ciężko jest grać, gdy nie ma się żadnych pieniędzy, a Twoje buty to dziura na dziurze. Takie sytuacje sprawiają, że z czasem stajesz się lepszym piłkarzem i człowiekiem. Dzieciaki w Realu Madryt to prawdziwi szczęściarze, mają tak fantastyczne warunki. Futbol zawsze będzie sprawiał mi wiele radości i nie przestanę grać, nawet gdy oficjalnie zakończę karierę.

Jesteś jednym z tych, którzy wierzą najmocniej w udane zakończenie sezonu. Może dlatego, że doskonale pamiętasz czasy Juntos Podemos?
Liga jest bardzo długa i nadal mamy szanse ją wygrać. Barcelona ma nad nami dużą przewagę i gra bardzo dobrze, ale my również jesteśmy w formie. Musimy wygrywać kolejne mecze i czekać na potknięcia Barcelony. Gdybym nie wierzył, że możemy zdobyć Mistrzostwo Hiszpanii, nawet nie wychodziłbym na boisko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!