Emery pracuje nad strategią
Czy Valencii uda się przełamać defensywę Królewskich?
Drużyna Valencii powróciła do treningów dzień po rozegraniu meczu we francuskim Saint-Étienne, który zakończył się remisem 2:2 i dał podopiecznym Unaia Emery'ego drugie miejsce w grupie Pucharu UEFA. Na dzisiejszym treningu piłkarze z Walencji pieczołowicie pracowali nad taktyką przed sobotnim meczem z Realem Madryt na Estadio Santiago Bernabéu.
Trener Emery podzielił drużynę na dwie grupy zawodników: tych, którzy wybiegli we wczorajszym meczu w podstawowej jedenastce i tych, który zasiedli na ławce rezerwowych. Tę drugą grupę tworzyli: Raúl Albiol, David Silva, Juan Mata, Nikola Žigić, David Villa, Rubén Baraja, Miguel (Portugalczyk opuścił trening wcześnie, z powodu lekkiego urazu), canterano Michel oraz powracający po kontuzji Miguel Ángel Angulo. Piłkarze trenowali konstruowanie ataków przeciwko czterem obrońcom, których wspomagało dwóch pivotów. Wszystko przebiegało pod czujnym okiem Unaia Emery'ego, który ciągle korygował swoich zawodników.
Pierwsza grupa zaś, którą tworzyli zawodnicy podstawowej jedenastki z meczu z Saint-Étienne, wykonywała lekkie ćwiczenia, mające na celu odzyskanie sił piłkarzy po trudnym i wyczerpującym meczu Pucharu UEFA.
Pomocnik drużyny z Walencji, Pablo Hernández, który leczy już swoją kontuzję od dwóch tygodni, trenował z dala od reszty drużyny razem z fizjoterapeutą. Jego występ w meczu z Realem Madryt wciąż jest niewiadomą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze