Real Madryt negocjuje transfer Benzemy

Real Madryt już od półtora miesiąca negocjuje możliwy transfer Karima Benzemy. Przedstawiciel Królewskich osobiście udał się kilka tygodni temu do Lyonu, aby porozmawiać z agentem zawodnika, Karimem Djazirim, samym francuskim napastnikiem, który potwierdził, że chciałby przejść do Realu Madryt, oraz z prezesem Olympique'u, Jeanem Michelem Aulasem, który dobrze znany jest z tego, że negocjacje z nim nie należą do najłatwiejszych. Real Madryt mógł się o tym przekonać trzy lata temu, kiedy to kupił Mahamadou Diarrę za 26 milionów euro.

Królewscy wiedzą, że Benzema będzie drogi. Zdają sobie sprawę z tego, że cała operacja może wynieść aż 50 milionów euro. Mimo to nie chcą czekać na ostatnią chwilę, dlatego już teraz rozpoczęli pierwsze starania o Francuza. Nikt w klubie nie chciałby bowiem, aby powtórzyła się sytuacja z poprzedniego okienka, kiedy to wszystko musiało być załatwiane na ostatni dzwonek. Chociaż transfer Karima miałby się odbyć dopiero po zakończeniu tego sezonu, to Real Madryt chce mieć jak najszybciej wszystko domknięte na ostatni guzik.

Mijatović
Real Madryt od dwóch sezonów śledzi poczynania Benzemy, który jest ulubieńcem Pedji Mijatovicia. Czarnogórzec obstawia, że francuski napastnik niedługo będzie jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Jeszcze do tego sezonu transfer Karima wydawał się być praktycznie niemożliwy do zrealizowania. Ale teraz Królewscy uznali, że nadarzyła się idealna okazja do tego, aby przeprowadzić ofensywę. Sam zawodnik nie ukrywa, że chce grać tylko i wyłącznie dla Realu Madryt. Wie już o tym zarówno zarząd Blancos, jak i prezes Lyonu. Słowa, jakie Karim wypowiedział przed dwoma dniami, są początkiem strategii, jaką przygotował wraz ze swoim agentem. Celem jest transfer do Realu Madryt.