Schuster: Wygrana z Barceloną nie jest możliwa

- Graliśmy źle, ale widziałem kilka dobrych rzeczy, głównie w drugiej połowie. Dużo kosztowało nas zaryzykowanie, ale kilka czynników było przeciwko nam i nie był to tylko pech. Sevilla pomogła nam w drugiej połowie oddając inicjatywę. Mogliśmy więcej pograć prawą stroną dzięki Robbenowi, który wniósł do ataku wiele życia. Przynajmniej widać było, że chcemy wygrać to spotkanie. Zaprezentowaliśmy charakter, ale to nie wystarczyło. Widziałem, że zawodnicy dali z siebie wszystko.

- Jesteśmy przyzwyczajeni, że tracimy piłkarzy przez kontuzje, a dodatkowo przez kartki nie zagrają jeszcze Robben i Marcelo.

- Sądzę, że dzisiaj nie mieliśmy problemów taktycznych. Przy obu pierwszych golach zawiodło krycie i sądzę, że to nie jest sprawa taktyczna. Dobrze rozpoczęliśmy mecz stwarzając okazje, ale szybki gol Sevilli wyrządził wiele szkód. Byli bardzo skuteczni pod naszą bramką. Mieli cztery sytuacje i strzelili trzy gole. Jednak dobry obraz z drugiej połowy nie jest wystarczający. Trzeba mieć szeroko otwarte oczy i popatrzeć na pierwszą połowę. Czasami wychodzi, a czasami nie.

- Spotkanie z Barceloną martwi mnie mniej niż jakiekolwiek inne. Wygrana nie jest możliwa, ponieważ Barcelona niszczy i sądzę, że to będzie jej rok. Zespół może wykonać tam dobrą pracę, ale nie możemy mówić o niczym więcej.

- Nie zrezygnuję ze stanowiska, ponieważ piłkarze dają z siebie wszystko. Jednak trzeba odwrócić szczęście tej drużyny. Dramatyczny efekt byłby bardzo ważny.