Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, marca.com

Lazaros opuszcza Real Madryt

Grecki center został wypożyczony do Fortitudo Bolonia

Oficjalna strona Realu Madryt poinformowała, iż klub doszedł do porozumienia z Fortitudo Bolonia w sprawie transferu Lazarosa Papadopoulosa. Grecki center zasili włoski klub na zasadzie wypożyczenia, do końca sezonu 2008/09. Real Madryt zdecydował się na zachowanie praw do późniejszej sprzedaży zawodnika.

Komenatarz RealMadrid.pl:

Ruch przygotowywany i pożądany od dawna. Wystarczy przypomnieć, iż tego lata Antonio Martín, dyrektor do spraw sportowych klubu, podróżował do Rosji, aby osobiście znaleźć Lazarosowi nową drużynę, którą rzekomo miała być jego... była drużyna, Dynamo Moskwa. Rozmowy nie zakończyły się porozumieniem, jednak szybko pojawiło się zainteresowanie ze strony znajomych z krajowego podwórka, Pamesa Valencia. Hiszpanie oferowali jednak „jedynie" milionowy kontrakt, podczas gdy nasz bohater jako minimum stawiał równowartość kontraktu wiążącego go z madryckim klubem (1,8 miliona euro). Skończyło się na tym, że Papadopoulos rozpoczął, jak i skończył okres przygotowawczy do nowego sezonu z Realem Madryt.

Pisałem, iż ruch ten pożądany był od dawna - dodać mogę, iż przez obie strony: zarówno samego zawodnika, jak i klub (o kibicach nie wspominając). Lazaros od samego początku prezentował się poniżej oczekiwań, nie spełniając przydzielonych mu zadań, będąc z cieniu reszty podkoszowych zawodników. Fatalna dyspozycja sprawiała, iż na widok wstającego z ławki rezerwowych Greka kibice obawiali się nadchodzących minut meczu.

W obecnym sezonie Joan Plaza dał jasno do zrozumienia, iż Lazaros nie pasuje do jego zespołu. Na palcach jednej ręki policzyć można występy Greka w ACB (zagrał w czterech meczach), przy pomocy drugiej pokazując liczbę punktów i zbiórek, które udało mu się w tym czasie zdobyć (zaledwie dwanaście punktów i sześć zbiórek). W Eurolidze statystyki nie były lepsze - średnio 4 punkty, 2,3 zbiórki przy 14 minutach na mecz. Podczas ostatnich siedmiu meczów trener nie dał mu ani jednej szansy, ani sekundy. Transfer był nieunikniony.

Wydarzenie to nieświadomie zmusiło Real Madryt do przyznania się, iż pomysł na „greckie wzmocnienia" przed początkiem ostatniego sezonu był wielce nietrafionym pomysłem. Ani Michalis Pelekanos, ani Lazaros Papadopoulos nie potrafili zaaklimatyzować się w Hiszpanii, przede wszystkim narzekając na trudności językowe. Ani jeden, ani drugi nie spełnili także oczekiwań działaczy i kibiców. Wypada życzyć im powodzenia i dużo lepszej gry w nowych drużynach.

W oczekiwaniu na Van den Spiegela

Real Madryt, jak to Real Madryt - już szuka wzmocnień. Prasa jest w tym przypadku jednogłośna - faworytem do założenia białej koszulki Los Blancos jest Tomas van den Spiegel, na którego temat spekulacje toczą się od kilku miesięcy. Belgijski center mierzy 214 centymetrów (o cztery więcej od Lazarosa) i w poprzednich latach reprezentował CSKA Moskwa, z roczną przygodą w Prokomie Trefl Sopot. Przed startem sezonu 2008/09 pozował już do zdjęć z szalikiem Pamesy, jednakże ostatecznie nie doszedł z hiszpańskim klubem do porozumienia, decydując się na pokaźną pensję, zaoferowaną mu przez Azowmasz Mariupol. Ukraińcy padli jednak ofiarą światowego kryzysu ekonomicznego, przez co obecnie mają duże trudności z wypłacalnością, a na czym skorzystać mogą i sami zawodnicy, i ich przyszli pracodawcy. Jak informuje dziennik Marca, do porozumienia między Van den Spiegelem a Realem Madryt ma dojść w ciągu najbliższych dni. Czekamy więc.

Statystyki Belga w tej edycji Eurocup to średnio 20,5 punktów, 7,5 zbiórki i 1,5 asysty na mecz. Zawodnik należy także do najczęściej faulowanych - średnio 6,5 faulu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!