Advertisement
Menu
/ marca.com

Sprzeczki Schustera

Czyli to, co Bernd lubi najbardziej

- Jak ciężko jest umieć wygrywać! - powiedział zbulwersowany Joaquín Caparrós zaraz po meczu Athleticu Bilbao z Realem Madryt. Trener Basków był wtedy naprawdę bardzo poddenerwowany, gdyż jeszcze podczas samego spotkania miał kilka spięć z Berndem Schusterem, którego oskarżał o to, że po drugiej bramce Gonzalo Higuaína wykonał tak zwany w Polsce gest Kozakiewicza w stronę ławki Athleticu. Podirytowany Caparrós skoczył nawet raz w stronę Niemca, który wciąż narzekał na decyzje arbitra, i krzyknął do niego: "Sam wyjdź na boisko i gwiżdż, skoro ci nie pasuje!".

Nie jest to pierwszy raz, kiedy trener Realu Madryt uczestniczy w sprzeczkach ze swoimi "kolegami" po fachu. Wydaje się, że główną przyczyną tego typu sytuacji jest bardzo dobrze wszystkim znany charakter Schustera. Oprócz ostatniej sprzeczki z Caparrósem, należy dodać zamieszanie z Gregorio Manzano z poprzedniego sezonu. Trener Mallorki wypowiedział się bowiem przed meczem z Realem Madryt na temat stronniczego sędziowania, co rozwścieczyło Schustera. "Są pewni ludzie, którzy nie znają się na futbolu i dlatego chcą to wszystko wykorzystać do nieco innych celów", wyznał wtedy Niemiec.

Jednak to jeszcze nie był koniec tego konfliktu. Po porażce z Mallorcą, Schuster podszedł do Manzano i skrytykował go za wypowiedzi na temat stronniczego sędziowania. "Dałbym Berndowi pewną wskazówkę - trochę więcej pokory", odpowiedział na to wszystko trener Mallorki. Na temat Schustera postanowił wypowiedzieć się też trener Murcii, Javier Clemente. Jednak tym razem Niemiec nie odpowiedział na te zaczepki. "Schuster powiedział raz: 'Mieszam się w sprawy sędziowskie, ponieważ mi się to opłaca'. Nie wiedziałem, że robi to właśnie dlatego. Chyba jest mądrzejszy niż mi się wydawało. Sam to powiedział. Mówi, że taka jest jego strategia, ponieważ ma ona same plusy", mówił Clemente.

Sędziowie, zawodnicy i prasa
Jednak Schuster nie odgrywa się jedynie na trenerach, ale również na arbitrach. Wydaje się, że jego "ulubieńcem" jest Álvarez Izquierdo, który sędziował niedzielny mecz Realu Madryt. Przed rokiem po meczu z Sevillą, w którym czerwoną kartkę ujrzał Sergio Ramos, Bernd ironicznie zapytał: "Sędzia był z Katalonii? Cóż, nie mam nic więcej do powiedzenia". Schuster nie zawahał się również zwrócić w stronę trenera Sevilli, Manolo Jiméneza. "Każdy potrafiłby prowadzić ten zespół", powiedział Niemiec, który później jednak za te słowa przeprosił.

Trener Realu Madryt miał również pewne problemu z samymi zawodnikami. "Schuster nie jest moim ojcem", mówił zdenerwowany Robinho, gdy chciał opuścić stolicę Hiszpanii. Teraz wydaje się, że poszkodowanym jest Sergio Ramos, który w ostatnim meczu zasiadł na ławce. Jednak sprawa ta dotyczy również Davida Villi oraz Santiego Cazorli, których Schuster oskarżył o "brak ambicji", gdyż nie chcieli przejść do Realu Madryt. Natomiast jeszcze wczoraj Pablo Orbaiz oraz Joseba Etxeberria jednogłośnie przyznali: "Real Madryt nie powinien mieć takiego trenera".

Ale ulubionym polem bitwy dla Schustera jest chyba sala konferencyjna. Krótkie odpowiedzi, ironiczne wypowiedzi, retoryczne pytania, zabójcze spojrzenia lub zagadkowa cisza. Wydaje się, że Niemiec ma w dalszym ciągu taki sam charakter, jakim wyróżniał się jeszcze za czasów, gdy był piłkarzem. To właśnie przez tego typu sytuacje Schuster zrezygnował z gry dla kadry Niemiec, a następnie musiał opuścić Barcelonę, po tym jak uciekł ze stadionu, gdy jego drużyna walczyła w finale o Puchar Europy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!