Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Oceny zawodników po meczu z Juventusem

Jak grali nasi?

Oceny w skali 1-10 po meczu z Juventusem wystawili redaktorka Vesna oraz redaktorzy el crack total i Qras.

Iker Casillas
Zdziwił mnie brak reakcji przy pierwszym golu (Iker nie był zasłonięty, odległość od bramki też najmniejsza nie była), ale za drugie trafienie Juve nie obwiniam naszego portero. W pozostałych sytuacjach reagował pewnie, radził sobie z grą na przedpolu, nie zawsze ze wznawianiem gry. 6

Przy bramkach miał bardzo niewiele do powiedzenia. Pierwsza padła po idealnym wręcz strzale Del Piero. Nasz bramkarz mógł tylko odprowadzić wzrokiem piłkę. Druga to rykoszet, więc również go rozgrzeszam. Poza tym miał niewiele do roboty. Dobrze wznawiał grę, wychodził do dośrodkowań. Nie było nic nadzwyczajnego w tym meczu, więc daję piątkę. 5

Przy bramkach nie zawinił, wpuścił co miał wpuścić, niczego specjalnego też nie wybronił. Przy pięknej bramce del Piero mógł jednak chociaż ruch w kierunku piłki zrobić. Wiemy przecież, że odpowiedni refleks ku temu ma. 6

ŚREDNIA: 5.7

Sergio Ramos
Z punktu widzenia ofensywy było lepiej niż z Atletico, ale i tak Sergio rzadziej niż zwykle zapędzał się w pole karne Włochów, pilnując raczej defensywnych obowiązków. Z nich też nie wywiązywał się idealnie: nie blokował dośrodkowań, rywali krył na odległość. 5

Najsłabszy na boisku. Nie wnosił nic pozytywnego do gry zespołu. Generował wiele strat, źle dośrodkowywał, dawał się ogrywać rywalom. Co prawda dwa razy wygrał pojedynki główkowe pod bramką rywala, jednak niewiele z tego wynikło. Bardzo słaby mecz. 2

Strzałów na bramkę - 0, podań kluczowych – 0, straconych piłek – 10, odzyskanych – 6, popełnionych fauli – 6, faulowany – 1. Ziemia do Sergio – obudź się chłopie. 4

ŚREDNIA: 3.7

Pepe
W większości sytuacji radził sobie z rywalami, ale akcja z piątej minuty wręcz ośmieszyła Portugalczyka. Wielka szkoda, bo w dalszej części meczu Pepe dwoił się i troił: asekurował bocznych obrońców, pomagał nawet w ataku. Niemniej jednak negatywny obraz pozostał. 5

Gdyby nie dwa kardynalne błędy, jakie popełnił wczoraj, moglibyśmy mówić, że zagrał kolejne kapitalne spotkanie. Przy pierwszej bramce pozwolił założyć sobie kanał, po czym piłka trafiła wprost pod nogi Del Piero. Przy drugiej bramce najzwyczajniej nie było go tam, gdzie powinien być. Poza tym grał świetnie. Bezczelnie zabierał rywalom piłkę, przechwytywał podania, wygrywał główki a nawet popisał się wspaniałym podaniem krosowym. Jednak cały obraz meczu popsuły dwa głupie błędy. 4

Najbardziej widoczny z naszych obrońców. Ładnie skracał pole gry , podchodził do przodu, uprzedzał rywali, walczył i korzystał z posiadanej szybkości. Odebrał aż 22(!) piłki, stracił tylko 3. I raz podał prosto pod nogi Nedveda i tak sprokurował drugą, zwycięską dla Juve bramkę. 6

ŚREDNIA: 5


Fabio Cannavaro
Również nie popisał się przy pierwszej straconej bramce, ale później było tylko lepiej - ani jednego faulu, czyste odbiory, spokój i opanowanie. 5

Nie wiem, gdzie był zarówno przy pierwszej, jak i przy drugiej bramce, ale na pewno nie tam, gdzie wypadało, żeby był. Poza tym bardzo nierówno. Udane interwencje przeplatał z kiksami. Nie był to najlepszy mecz Fabio. 3

Przyzwoity mecz Fabio, chociaż tak bardzo chciałoby się napisać, że zagrał bezbłędnie. A niestety nie można. 5

ŚREDNIA: 4.3

Gabriel Heinze
Najsłabsze ogniwo defensywy Królewskich - spóźniony i nieporadny przy drugim golu dla Juventusu, w ofensywie niemal bezprodukcyjny. Ratuje go tylko asysta przy trafieniu Van Nistelrooya. 4

Zganić go trzeba przede wszystkim za utratę drugiej bramki. Nie dość, że przegrał pojedynek główkowy z Amaurim, to jeszcze piłka wpadła do bramki po jego nodze. Poza tym we wczorajszym meczu wyszły wszystkie jego braki w ofensywie. Co prawda pokazywał się rywalom, wybiegał na skrzydło, jednak większość dośrodkowań w jego wykonaniu kończyła się stratą. Pochwalę go za zapał, chęć do gry, no i oczywiście za asystę przy bramce Van Nistelrooya. 5

Po meczu z Zenitem pisałem, że zdarzają mu się chwile mocnego zaćmienia podczas ogólnie niezłej gry i wtedy właśnie tracimy bramkę. Scenariusz powtarza się niepokojąco często.Tym razem wyskoczył niżej od rywala, którego miał za sobą i jeszcze próbował w powietrzu zablokować piłkę machając nogami, a ta odbiła się tak niefortunnie, że zupełnie zaskoczyła Casillasa. Trzy błędy w trzy sekundy w jednej akcji. Plus za asystę.4

ŚREDNIA: 4.3

Fernando Gago
Jedyny pomocnik ze stricte defensywnymi obowiązkami zanotował siedem odbiorów i osiem strat, co nie jest wynikiem godnym Fernando. Nawet wślizgi, znak firmowy Argentyńczyka, szwankowały wczorajszego wieczora. Średni występ. 6

Tradycyjnie bardzo solidny Fernando. Uprzykrzał życie rywalom, zaliczył kilka odbiorów, grał pressingiem, czyli robił to, co do niego należy. W konstrukcji zabrakło jednak jakiegoś błysku. Jego podania nie zdobywały przestrzeni i nie robiły przewagi. Chwilami próbował brać na siebie ciężar rozgrywania, jednak kończyło się to przeważnie stratami. 6

W pierwszej połowy na pozycji defensywnego pomocnika błyszczał Sissoko. W drugiej Gago podjął rękawicę i był jednym z lepszych zawodników w naszym zespole. Szkoda tylko, że w tym meczu nie mogło spotkać się na ubitym polu dwóch wielkich, czarnych zakapiorów w formie – właśnie Momo i nasz Mahamadou. 6

ŚREDNIA: 6

Wesley Sneijder
Za aktywność i wolę walki wybaczam mu desperackie strzały, którymi bombardował publiczność za bramką Juventusu. Nie pierwszy raz bardzo dużo biegał, szukał gry. Szkoda, że nieskutecznie wykorzystywał rzuty wolne. 7

Starał się dyktować tempo grze Realu Madryt, jednak bierność partnerów z pomocy, szczególnie Van der Vaarta, nie pozwalała na to. Popisał się kilkoma potężnymi strzałami z dalszej odległości, kilkakrotnie poważnie zagrażając bramce rywali. Z czasem jednak zdecydował się strzelać z każdej pozycji, przez co zmarnował kilka pieczołowicie konstruowanych akcji. Chyba najjaśniejszy punkt naszej pomocy. 6

W drugiej połowie najczęściej stwarzał zagrożenie pod bramką Juve ładnymi strzałami, raz był blisko szczęścia trafiając w słupek. Ambicji i walki odmówić nie można. Szkoda, że kilku partnerów nie dostosowało się do poziomu Wesa. 7

ŚREDNIA: 6.7

Rafael van der Vaart
Mniej widoczny od swojego rodaka z linii pomocy, ale gdy już włączał się do akcji zazwyczaj było groźnie. Oddał dwa celne strzały na bramkę (cała drużyna miała ich na koncie "aż" cztery). Niemniej jednak ściągnięcie go z murawy było całkiem słusznym ruchem. 6

Kompletnie zawiódł. Jego gra przypominała grę obrotowego w piłce ręcznej. Bez przerwy stał plecami do bramki i odgrywał piłki na jeden kontakt. Kilka razy strzelał, niecelnie, bądź prosto w bramkarza. Zmarnował sytuację po dośrodkowaniu Sneijdera. Tyle go widziano. Bardzo słaby występ. 3

Oddał najwięcej strzałów (6) i najwięcej celnych (2) ale jego gra była jakby bez wyrazu. A może oczekujemy zbyt wiele? Nie… 5

ŚREDNIA: 4.7

Raúl
Kapitan nie oddał ani jednego strzału, w ogóle niewiele miał wspólnego z akcjami ofensywnymi Królewskich. Pewnie sporo się nabiegał, ale cóż to za pożytek dla drużyny, skoro było go widać na ekranie zwykle wtedy, gdy sędzia odgwizdywał spalonego.5

Niewidoczny. Co prawda pokazywał się kilkakrotnie do gry pomocników, wspólnie z Ruudem wypracował kilka sytuacji strzeleckich, zanotował nawet cztery odbiory, jednak jego występ pozostawił po sobie niedosyt. 5

Nie ma o czym pisać. A jeżeli już to formułka standardowa – biegał, walczył, zachęcał do walki. Przeciętnie, czyli jak większość występów w tym sezonie 4


ŚREDNIA: 4.7


Ruud van Nistelrooy
Najlepszy z trójki atakujących, nie tylko ze względu na zdobycz bramkową (swoją drogą zachowanie Holendra przy tej akcji było godne największego snajpera), ale i tak daleki od mistrzowskiego występu. Często ginął z pola widzenia, żeby po chwili zaskoczyć defensorów Juve. Nie specjalnie odpowiadało mi tylko schodzenie Ruuda na lewe skrzydło, ale powiedzmy, że miał to być element zaskoczenia. 6

Przez cały mecz był równie widoczny, co jego partner z ataku, Raúl. Jednak zrobił to, co do niego należy i wykorzystał sytuację wypracowaną przez Heinzego. Dzięki temu stał się najlepszym zawodnikiem na boisku. 7

Przeszedł obok meczu jak w spotkaniu z Espanyolem, ale tym razem bramkę strzelił, a to w rozliczeniu Ruuda najważniejsze. 6

ŚREDNIA: 6.3

Gonzalo Higuaín
Schuster i tak zwlekał ze ściągnięciem Argentyńczyka z murawy. Jego obecność absolutnie nic nie wnosiła, nie radził sobie z opiekującym się nim defensorem, zgubił gdzieś młodzieńczą przebojowość. Słabo, słabiutko.4

Kolejny wielki zawód. W dziecinny sposób tracił piłkę, nie pokazywał się do gry kolegom. Niewidoczny. Naprawdę, nawet nie wiem, co napisać o tym zawodniku. Daję trzy za serce do gry. 3

Przez większość czasu jak młodszy junior wśród seniorów. Bolesne zderzenie z solidną włoską rzeczywistością. 3

ŚREDNIA: 3.3

Arjen Robben
O dziwo, ściąganie na siebie trzech zawodników Juventusu nie zawsze kończyło się stratą piłki. Arjen tradycyjnie zwlekał z podawaniem do partnerów, ale wczorajszego wieczora nie było to aż tak denerwujące. Troszkę zamotał się podczas akcji zakończonej golem Ruuda, ale finał był szczęśliwy, więc wypominać tego nie wypada. Pożyteczna zmiana. 7

Wniósł wiele ożywienia w grę zespołu. Przeprowadzał rajdy raz lewą, raz prawą strona, groźnie dośrodkowując kilkukrotnie. 7

Arjen nadal robi to, czego liczna grupa kibiców do tej pory nie dostrzegała lub dostrzegać nie chciała. Po jego wejściu na boisko w naszej ofensywie dzieje się dwa razy więcej, są dynamiczne akcje, więcej strzałów i dogodnych sytuacji. Absorbuje uwagę obrońców, daje miejsce pozostałym zawodnikom Realu. Obyśmy jeszcze nauczyli się lepiej to wykorzystywać. 7

ŚREDNIA: 7

ŚREDNIA DRUŻYNY: 5.1

Royston Drenthe grał zbyt krótko.

Bernd Schuster
Niespecjalnie mogę przyczepić się do wyjściowej jedenastki, przed meczem nawet cieszyła mnie obecność Heinzego w miejsce Marcelo. Zmiany również przeprowadzone z głową i w odpowiednich momentach. Moim zdaniem dobiły nas indywidualne błędy, więc nie mam pretensji do trenera. 7

Niemiec wykazał się brakiem doświadczenia. Wystawił na wyjazdowy mecz z drużyną, która słynie z defensywnego stylu gry, skład, którego cała siła koncentrowała się w środku boiska. Nie było skrzydłowych, więc gra na boku boiska opierała się wyłącznie na słabym w ofensywie Gabrielu Heinze i znajdującym się w fatalnej formie Sergio Ramosie. Kolejnym błędem było wystawienie trójki napastników, gdy w pomocy grał dublujący ich pozycję Van der Vaart. Bernd naiwnie uwierzył, że można ograć znajdujące się w słabej formie Juve tak łatwo, jak Bate Borysów. Zapomniał, że Juve to Juve. 2

Mogliśmy zagrać bardziej asekuracyjnie, dwoma defensywnym pomocnikami w środku, ustawieniem 4-4-2. Tylko po co, skoro zazwyczaj gramy 4-3-3, a do Turynu nie przyjeżdżaliśmy z nożem na gardle i ani z nożem na gardle nie wyjeżdżamy. Po co w takiej sytuacji zmieniać coś, co do tej pory działało dobrze? Skład dobry, zmiany tudzież, nie zawsze niestety daje to zwycięstwo. 6


ŚREDNIA: 5


Sędzia Wolfgang Stark
Nie mam absolutnie żadnych uwag co do pracy arbitra - był spokojny, bezstronny, dobrze współpracujący z liniowymi. Inna sprawa, że zawodnicy obu drużyn nie utrudniali mu pracy. 8

Bez zarzutów. Uwaga oglądającego nie koncentrowała się w okół jego poczynań, co świadczy o dobrym prowadzeniu spotkania. 8

Spokojne, solidne i uważne sędziowanie, ale bez jakiejkolwiek ingerencji w wynik. Ciekawe czy to spotkanie oglądał pan Clos Gómez? Mógłby się wiele nauczyć… 8

ŚREDNIA: 8

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!